Resident Evil: Operation Raccoon City na Xboksie 360 z trybem Nemesis - jest trailer i nowe screeny

Ciekawe, czy bedzie stare dobre "STARRRRSSSS..."??

Na pewno nie będzie to stary dobry RE na którego liczy większość fanów...ale chwila..moment. Przecież RE6 wychodzi pod koniec roku więc czemu tyle narzekań jaka to gra nie jest i jak nie wygląda. Gra typowo nastawiona na Coop (chyba że ktoś gra offline to wtedy raczej tylko single) gdzie będzie można wspólnie z kumplami spędzić kilkanaście godzin. Do tego osobny Multiplayer który też zapewni dobrą zabawa. Nie mówie tego jako wielki fan który ma zamiar bronić swojej ukochanej gry, ale jako osoba która gra już kilkanaście dobrych lat i wyrobiła sobie zdanie na ten temat. Ten kto gra już jakiś czas zauważył na pewno że gry są coraz bardziej "wyrabiane" na znanym tytule (Syndicate np) który może ale nie musi koniecznie się udać. Osobiście gra mi się podobała, chociaż momentami wiało nudą. Ale wracając do RE, grałem we wszystkie części więc wypowiedzieć się moge. Gra stawia na Coop jak wcześniej wspominałem, więc logiczne że nie będzie to gra w której " mamy czuć klimat, że jesteśmy zdani tylko na siebie bla bla bla " to ma być gra w której wykonujemy kolejne misję z przyjaciółmi, bądź "randomami". Osobiście tych drugich nie polecam, bo teraz przeważnie same trafi się jakiś dzieciak który ma headset i niedość że nie umię się wysłowić to jeszcze chce pokazać jaki jest pro i czego nie potrafi, co przeważnie kończy się jego, bądź całej drużyny failem. Ale dobra, mniejsza :) Gra może być fajną odskocznią, ponieważ kilka premier które miało miejsce ostatnio chociażby Binary Domain, Neverdead, Syndicate rozczarowało większość osób. Denerwujące jest to że z finalnego produktu za który my polacy płacimy ciężką kase, dostajemy przeważnie tylko 80-90% zawartości. Reszte (oo jakie to oczywiste) możemy sobie zakupić na Marketplace lub PSN. Rozumiem opcję w której kupujesz DLC po premierze gry, z mapkami, trybami itp ( o ile nie kosztują tyle co w przypadku CoD''a) ale PO PREMIERZE. Mówienie że w dniu premiery gra dostanie dodatkowe DLC to niestety pokazanie " no skoro kupiliście gre, to teraz zakupcie jej reszte ". Bo nie wierze żeby pare dni przed premierą studio już pracowało nad osobnymi DLC do gry. Reasumując gra warta ogrania ale tylko ze znajomymi. Na Singla nie będe raczej narzekał jednak gra w której dominuje Coop, w jedną osobe może szybko się znudzić.

DLC w dniu premiery i do tego Xbox 360 exclusive, jak ja kocham coś takiego...