Whore of the Orient - nowa gra od twórcy L.A Noire

Michał Ostasz
2011/11/28 11:22

Wspaniała, nieopowiedziana jeszcze opowieść z XX wieku - tak o swoim nowym projekcie mówi Brendan McNamara. W jego realizacji pomoże mu studio Kennedy Miller Mitchell Interactive.

Whore of the Orient - nowa gra od twórcy L.A Noire

Ten dość kontrowersyjny tytuł, Whore of the Orient (Dz***a Orientu), najprawdopodobniej związany jest z największym miastem Chin, Szanghajem. Często określane jest ono właśnie jako "dz***a Orientu, Paryż Wschodu". Czyżby szykował nam się kolejny tytuł, w którym zobaczymy wiernie odwzorowaną metropolię sprzed kilkudziesięciu lat, podobnie jak miało to miejsce w L.A Noire?

Produkcją gry zajmie się wspomniane już studio Kennedy Miller Mitchell Interactive, w którym zatrudnienie znaleźli byli pracownicy australijskich ekip Krome Studios i Team Bondi. KKM Interactive ma też dużo wspólnego ze studiem filmowym Dr D Studios, które również należy do panów Dauga Mitchella i Georga Millera.

Co ciekawe, Team Bondi, autorzy L.A Noire, zaczęło współpracować z twórcami filmu... Happy Feet 2. Ludzie mogą pracować zarówno przy grach, jak i filmach i czuć się przy tym "jak w domu". W grę wchodzą te same umiejętności, a sam proces produkcji wygląda prawie identycznie - mówi Miller. Zaznaczmy też, że ten reżyser zajmuje się także filmem Mad Max 4: Fury Road będącym kontynuacją hitowej serii. Przy tym obrazie także pomogą osoby odpowiedzialne za przygody policjanta Cole'a Phelpsa.

GramTV przedstawia:

Czekamy na nowe informacje dotyczące projektu Whore of the Orient - miejmy nadzieję, że powstanie on szybciej niż rodzące się w bólach L.A Noire.

Źródło: VG247

Komentarze
18
Usunięty
Usunięty
30/11/2011 20:21

Co się dzieje! Teraz, to już nie wiem jak będę wołał koleżanki w szkole. Jest tyle wyrażeń, wszystkie znaczą to samo, ale jednak co innego i jeszcze innego znaczą te wyrażenia.A sama wiadomość nic nie wnosi. Będzie gra, hura. Choć te lingwistyczne wojny, no no...A jak jest poprawnie, proszę ja Waszmościów?"Kol of Djuti" czy "Koal (z wyciszonym "L") of Dutyi" albo może "Kolof Diuty"?

Madoc
Gramowicz
28/11/2011 19:05
Dnia 28.11.2011 o 14:37, Ostrowiak napisał:

Patrz ja zawsze nazywałem suką swojego psa, notabene samicę. LINGWISTYCZNE WOJNY

EPIZOD I: Mroczne Suki.

Usunięty
Usunięty
28/11/2011 18:00

Weźcie mi jakoś zablokujcie na koncie żebym tego gościa nie widział na gramie. Tego w artykule...




Trwa Wczytywanie