Dragon Age III - BioWare zatrudnia twórcy lokacji

Projektanci systemu grania? wtf co to jest? Samo to ciachanie mieczami i kosturami mi sie podobało -gusta-to co mi sie nie podobało to balans.

Dnia 01.08.2011 o 12:19, Reinmar napisał:

Fabuła i cała otoczka świata jest znakomita - tylko, że spieprzono grafikę, spieprzono system walki, grafikę, dźwięk - co tylko było do spieprzenia.

Fabuła i cała otoczka jest znakomita? phi jest tak samo zjechana. Pocieta i niepełna.

Dnia 01.08.2011 o 12:19, Reinmar napisał:

Liczę, że ktoś tam naprawdę chwilę się zastanowi, wyciągnie wnioski i przywróci grze jej mroczność. W każdym razie - trzeba by 60% gry zrobić od nowa.

60%gry od nowa? Przeciez tam brakuje z 60% gry ;d Brak pierwszego roku w ktorym pracujemy jako najemnikPotem walki wypchane dolatujacym miesem do wybicia. Cała kupa questow konczacym sie "dymkiem" i tak mozna dalej i dalej... Co do tego, czy brak jej tej mrocznosci to bym polemizował -> DAII całkiem odstaje od pierwszej czesci.

Dnia 01.08.2011 o 12:19, Reinmar napisał:

Ja mówiłem o Wieśku 2.

To tymbardziej jest juz wszystko za nimi.

Dnia 01.08.2011 o 12:19, Reinmar napisał:

Ale jeśli chodzi o jedynkę, to świat Wiedźmina wcale nie miał takiego wzięcia, jak się można było spodziewać - ludzie kojarzyli go z książki, czy filmu, ale nie na tyle, żeby się rozkręcić i masowo kupować grę. Efekt? Tylko ponad 200.000 sprzedanych egzemplarzy. A mogłoby być znacznie więcej.

Chyba tylko w polsce. Jak na nasz rynek to jest duzo jak na moj gust. Na całym swiecie chyba 1,5mln.

Dnia 01.08.2011 o 12:19, Reinmar napisał:

Żadna. Nie mówię o nich, tylko o innych tasiemcach EA - Call of Duty, NFSie, Fifie, Simsach... Znalazłoby się tego trochę. Zaś do gier BioWare nic w tym względzie nie mam.

Call of Duty... jest Acti! nfs... shift to zdecydowanie nie kotlet. Te nowe nfsy sie tak roznia od ostatnich,ze mi sie nie podobaja. FIFA ma wychodzić co sezon, a zmiany są -> patrz FIFA12. Pro Evo tez wychodzi, co roku, to juz nie kotlet? Simy to jest na tyle inna marka, ze niech sobie to klepią.

Dnia 01.08.2011 o 12:19, Reinmar napisał:

Nie mam pojęcia, czy Revelations wygląda na dziwne, ale z tego, co widziałem na screenach i trailerach to po prostu kolejna część AC - całkiem przyjemnego dla mnie tasiemca. Zmienili wdzianko głównego bohatera, zapowiedzieli "koniec jego historii", skonstruowali kilka nowych miast i nową fabułę - tyle.

Nie widziałes tego "wybuchowego" gameplay''u z bombkami? Albo listy zmian?

Dnia 01.08.2011 o 12:19, Reinmar napisał:

Minecraft też jest tani ;)

i to widać.

Dnia 01.08.2011 o 12:19, Reinmar napisał:

Czasami na dobrą grę nie trzeba wydawać tony kasy (podobnie jak na film)

Teraz sobie zadaj pytanie co to jest dobra gra i co ona w ogole potrzebuje by być dobrą, jezeli chodzi orynek gier AAA. Bo małe "indie" to całkiem inna bajka.

Dnia 01.08.2011 o 12:19, Reinmar napisał:

ale generalnie rzecz biorąc producenci lecą na zwiększaniu grafiki kosztem fabuły, grywalności, miodności i kolejnych casualowych uproszczeń.

chyba ci sie coś pomerdało. Takie coś było lata temu.Teraz wszystko wyglada podobnie i wymaga podobnie czyt. mamy zastój.

Dnia 01.08.2011 o 12:19, Reinmar napisał:

Cieszę się, że z poeksperymentowali z DA - i jeśli tylko zaczną robić tę serię porządnie, mogę przyjąć kolejnego tasiemca.

Zapominasz o 2 sprawach. Tasiemiec zabija serię -> jak za szybko wychodzi to szybko sie nudzi.Dany tytuł ci sie znudzi i powiesz ble, masz dosc. A po 2latach chetnie byś pewnie wrocił.Kmienisz o co mi chodzi? To jest takie robienie, bo sie sprzedaje.Widziałeś jak sie koncza zmiany w tasiemcach? 2-3 pierwsze gry super,potem sie zaczyna zmieniac formuła gry... i no problem sie zaczyna z poczatku:

Dnia 01.08.2011 o 12:19, Reinmar napisał:

Każdy poszukuje innowacji. Nie może tylko przesadzić. Jeśli nie robi nic - posądzą go o stagnację i kopiowanie starych rozwiązań (niekoniecznie dobrych). Jeśli przegnie pałę w drugą stronę i przesadzi z "lepsiejszością", to starzy gracze odwrócą się od tytułu.

Dnia 01.08.2011 o 12:19, Reinmar napisał:

Ze stanem konta Electronic Arts Inc. nie zaznajomiony jestem. Ale chyba mają dość kasy, żeby wydawać najwięcej gier na świecie.

A nie wydaja najwiecej gier na swiecie? Najpierw po wydaniu ilus tam tytułow skonczyli na koniec roku 2009 z deficytem na poziomie +800mln. Po cieciu tytłów w nastepnym roku +600mln, teraz maja chyba +300.Dziwic sie im, ze wola sie skupić na juz znanych markach? Teraz zobacz na kotlety acti.

Ach, messere, jesteś taki b''hutalny. Zgadzam się z tym, że PROJEKTANCI systemu grania powinni wylecieć, ale nie samej gry. Fabuła i cała otoczka świata jest znakomita - tylko, że spieprzono grafikę, spieprzono system walki, grafikę, dźwięk - co tylko było do spieprzenia. Liczę, że ktoś tam naprawdę chwilę się zastanowi, wyciągnie wnioski i przywróci grze jej mroczność. W każdym razie - trzeba by 60% gry zrobić od nowa.

Dnia 31.07.2011 o 17:56, Zgreed66 napisał:

Zainwestowali 20mln (W1) w pewną i mocną marke ze świetnym światem zbudowana przez Sapkowskiego. To jest coś calkiem innego jak stawianie tytułu kompletnie od zera. Zbudowanie takiego świata z całą otoczką nie jest takie łatwie, nie zrobisz tego tydzień, czy dwa -> Sapkowski pisał cała Sage +10lat bodaj. Juz nie mowie, ze sam tą markę "wyreklamował".

Ja mówiłem o Wieśku 2. Ale jeśli chodzi o jedynkę, to świat Wiedźmina wcale nie miał takiego wzięcia, jak się można było spodziewać - ludzie kojarzyli go z książki, czy filmu, ale nie na tyle, żeby się rozkręcić i masowo kupować grę. Efekt? Tylko ponad 200.000 sprzedanych egzemplarzy. A mogłoby być znacznie więcej.

Dnia 31.07.2011 o 17:56, Zgreed66 napisał:

Bla, bla, bla. Dragon Age to długo eksploatowana marka? Mass effect? Mirror Edge? Mercenaries? The Saboteur? Dead space? Crysis? Ktora z tych gier jest smażeniem kotletow co roku?

Żadna. Nie mówię o nich, tylko o innych tasiemcach EA - Call of Duty, NFSie, Fifie, Simsach... Znalazłoby się tego trochę. Zaś do gier BioWare nic w tym względzie nie mam.

Dnia 31.07.2011 o 17:56, Zgreed66 napisał:

Ubi sprzedało ostatniego AC2 chyba w 6mln egzemplarzy. EA wtopiło tyle pieniedzy na nowych markach, ze sie im nie dziwie, ze maja dość. Ale z drugiej strony, gniotu nie można wydawać. Gier jednak co roku tez sie nie wydaje. Nawet AC juz teraz sie zaczyna byc posądzane o jazde na marce i zastój. Ja tez zaczynam widzieć brak mozliwosci rozwoju... stad takie dziwne "wybuchowe" revelations?

Każdy poszukuje innowacji. Nie może tylko przesadzić. Jeśli nie robi nic - posądzą go o stagnację i kopiowanie starych rozwiązań (niekoniecznie dobrych). Jeśli przegnie pałę w drugą stronę i przesadzi z "lepsiejszością", to starzy gracze odwrócą się od tytułu. Nie mam pojęcia, czy Revelations wygląda na dziwne, ale z tego, co widziałem na screenach i trailerach to po prostu kolejna część AC - całkiem przyjemnego dla mnie tasiemca. Zmienili wdzianko głównego bohatera, zapowiedzieli "koniec jego historii", skonstruowali kilka nowych miast i nową fabułę - tyle.Sprzedaż w ilości 6 milionów egzemplarzy osiąga może 0,2% gier - ale taki wynik pewnie nie zadowoli hien z EA, które czerpią najwięcej kasy z tasiemców.

Dnia 31.07.2011 o 17:56, Zgreed66 napisał:

Buisness is buisness. Nie bali sie wtopić z NFSem/DA bo to są tanie tytuły, a jak juz napisałem - a pewnie zabrzmi to głupio - EA nie jest w najlepszej kondycji finansowej.

Minecraft też jest tani ;) Czasami na dobrą grę nie trzeba wydawać tony kasy (podobnie jak na film), ale generalnie rzecz biorąc producenci lecą na zwiększaniu grafiki kosztem fabuły, grywalności, miodności i kolejnych casualowych uproszczeń. Cieszę się, że z poeksperymentowali z DA - i jeśli tylko zaczną robić tę serię porządnie, mogę przyjąć kolejnego tasiemca.Ze stanem konta Electronic Arts Inc. nie zaznajomiony jestem. Ale chyba mają dość kasy, żeby wydawać najwięcej gier na świecie.

Bla, bla, bla. To teraz piszesz od błyszczenia przez kamerami, a ja mowie o ich podejsciu do contentu gry.A prawada jest taka, ze wypowiadaja sie o tej całej chooyowosci gry w taki sposob jaki byłby jej zaleta.Wniosek? Takie był zalozenia gry. Wiec tych ludzi ktorzy maja wplyw na projekt gry powinni wywalić na.. sam sobie dopisz.

Dnia 31.07.2011 o 17:31, Reinmar napisał:

Tworzenie gier to ryzyko. Co z, na przykład, CD Projekt RED? Zainwestowali w grę 30 milionów, a zarobią 130.

Zainwestowali 20mln (W1) w pewną i mocną marke ze świetnym światem zbudowana przez Sapkowskiego.To jest coś calkiem innego jak stawianie tytułu kompletnie od zera.Zbudowanie takiego świata z całą otoczką nie jest takie łatwie, nie zrobisz tego tydzień, czy dwa -> Sapkowski pisał cała Sage +10lat bodaj. Juz nie mowie, ze sam tą markę "wyreklamował".

Dnia 31.07.2011 o 17:31, Reinmar napisał:

EA zawsze eksploatowało sprawdzone marki, niech się więc postara o jakość swoich gier.

Bla, bla, bla. Dragon Age to długo eksploatowana marka? Mass effect? Mirror Edge? Mercenaries? The Saboteur? Dead space? Crysis?Ktora z tych gier jest smażeniem kotletow co roku?

Dnia 31.07.2011 o 17:31, Reinmar napisał:

Nie wyjdą na zero z ToR''em ani nowym DA. Podobnie UbiSoft zarobił na AC. To jest to, że im się nie chce inwestować w nowe marki - bo nowe, bo niesprawdzone, bo niepewne.

Ubi sprzedało ostatniego AC2 chyba w 6mln egzemplarzy. EA wtopiło tyle pieniedzy na nowych markach, ze sie im nie dziwie, ze maja dość. Ale z drugiej strony, gniotu nie można wydawać. Gier jednak co roku tez sie nie wydaje. Nawet AC juz teraz sie zaczyna byc posądzane o jazde na marce i zastój. Ja tez zaczynam widzieć brak mozliwosci rozwoju... stad takie dziwne "wybuchowe" revelations?

Dnia 31.07.2011 o 17:31, Reinmar napisał:

A jak już robią kontynuacje starych, to jak najszybciej i jak najmniejszym kosztem.

Buisness is buisness. Nie bali sie wtopić z NFSem/DA bo to są tanie tytuły,a jak juz napisałem - a pewnie zabrzmi to głupio - EA nie jest w najlepszej kondycji finansowej.