Z wypowiedzi Zacha dowiadujemy się, że w obecnych planach Visceral Games nie znajduje się Dante's Inferno 2. Co więcej, ewentualna decyzja o tym, czy druga część w ogóle powstanie nie należy do twórców. - Kiedy ukończyliśmy Dante's Inferno, najlepsi ludzie z projektu zostali skierowani do prac nad Dead Space 2. To jest dla nas najlepsze droga - dzielenie technologii. Używamy tego samego silnika, dzielimy się technologiami i tego typu rzeczami. Większość z nas pracowała nad obydwoma projektami - wyjaśnia Zach.
W następnej części swojej wypowiedzi mówi o kontynuacji Dante's Inferno - Siedzimy w jednym budynku, na jednym piętrze. Czasem pracujemy z marketingowcami lub specami od Public Relations. Jednak kiedy przychodzi do podjęcia ważnej biznesowej decyzji - i działa to w obie strony - nie ujrzycie Johna Riccitiello przychodzącego do mnie i mówiącego "chłopaki musicie zmienić to, musicie zmienić tamto". Jednocześnie to nie my podejmujemy decyzje czy będziemy robić sequel. (...) Ta decyzja nie należy do nas. - wyjaśnia.Słowa Zach Mumbach są o tyle zaskakujące, że jeszcze w maju chodziły plotki o tym, że Dante's Inferno 2 jest już w produkcji. Wzięły się stąd, że Visceral Games opublikowało ogłoszenie, w którym szukało ludzi do prac nad "istniejącą marką z gatunku przygodowych gier akcji" - co idealnie pasowało do Dante's Inferno. W tym momencie wygląda jednak na to, że prace nad Dante's Inferno nie rozpoczną się wcześniej, niż po wydaniu Dead Space 2. Ten ma ukazać się 28 stycznia 2011.