
"Divinity 2 kontynuuje bowiem tradycje zapoczątkowane przez poprzednie gry Larian Studio - jest to przede wszystkim hack'n'slash, doprawiony wszakże sporą dawką humoru i wzbogacony o całkiem interesującą fabułę. Tym razem przychodzi nam wcielić się w początkującego Pogromcę Smoków, członka elitarnej grupy zajmującej się zawodowo tępieniem przerośniętych jaszczurek. Grę rozpoczynamy w momencie, gdy nasz latający statek dociera do wioski Dalekoblask, w której czeka nas pierwszy etap rytuału przejścia - tracimy swoje dotychczasowe umiejętności, zyskując w zamian moce Pogromcy. Wkrótce okazuje się jednak, że w okolicy grasuje pokryta łuską bestia. Oddział wyrusza gromić gadzinę, lecz nam przykazane zostaje zachowanie ostrożności - wszak nie przeszliśmy jeszcze wszystkich niezbędnych rytuałów. Zaczynamy więc, korzystając z okazji, pomagać miejscowym, jednocześnie badając na własną rękę okolicę. Wtedy dochodzi do niespodziewanego wydarzenia..."
Chcecie dowiedzieć się więcej? Zapraszamy do zapoznania się z obszerną recenzją gry Divinity 2: Ego Draconis, którą przygotował dla Was Myszasty.