Okazuje się, że nowym projektem Apple ma być coś w rodzaju połączenia komputera i tabletu. Mowa o czymś, co określa się jako większy iPhone - komputer z 10calowym wyświetlaczem działający na zasadzie wspomnianego telefonu. Podobno urządzenie ma być przenośnym centrum multimedialnym, dzięki któremu będziemy mogli słuchać muzyki, oglądać filmy, łączyć się z internetem i innymi urządzeniami firmy poprzez WiFi, a także odpalać różnego rodzaju gry. Wygląda na to, że Apple przygotowuje dla nas coś w rodzaju PlayStation Portable połączonego z iPodem Touch i laptopem.
W sklepach urządzenie, ochrzczone już MacBook Touch, ma pojawić się w okolicy Gwiazdki, za cenę nie przekraczającą 800$. Czy wszystkie te rewelacje są prawdziwe? Od dawna wiadomo, że Apple pracuje nad tajemniczym projektem, więc faktycznie możemy mieć do czynienia z przeciekiem. Z drugiej jednak strony, rygorystyczne procedury związane z dostępem pracowników firmy do nowych projektów pozwalają nam wierzyć, że to wszystko bujda. Jak jest naprawdę dowiemy się zapewne niedługo.
