Oprócz tego, co studio Capcom zapowiedziało na targi E3, gracze usłyszeli także obietnicę tajemniczej niespodzianki. Oczywiście powiedzenie słowa "surprise" w branży growej staje się natychmiast pożywką dla internetowej prasy. W tym przypadku serwis PlayStationLifeStyle donosi, że ich "anonimowe źródło informacji" zdradziło jakoby Microsoft planował zapłacenie Capcomowi za czasową wyłączność na Resident Evil 5 dla Xboksa 360.
Oczywiście doczekaliśmy się już oficjalnego zdementowania tej plotki i zrobił to sam wiceprezes Capcomu, Christian Svensson, w rozmowie z redaktorem serwisu GayGamer: "To stwierdzenie jest fałszywe. RE5 jest grą multiplatformową, co wpisuje się w naszą politykę wydawania tytułów na kilka systemów... Aby uniknąć niepewności... jednoczesna premiera".Ostatnio w Internecie pojawiła się pogłoska, jakoby Microsoft planował przekupienie studia Capcom, aby Resident Evil 5 przez jakiś czas był dostępny tylko na Xboksa 360. Bujda, mówi Christian Svensson.