Mirror's Edge i NVIDIA PhysX

Technologia PhysX w grach to bardzo fajny bajer, to trzeba przyznać. Ale z drugiej strony, takie dodatkowe efekty graficzne mogą podwyższyć i tak już wysokie wymagania sprzętowe danej gry. Jak posiada się bardzo dobrej klasy komputer to nie ma problemu, ale gorzej jest z półtorarocznym sprzętem, który wiele może już nie udźwignąć.

Nie widziałem żadnej różnicy. Gdybym grał i osobiście to sprawdził na komputerze to pewnie bym zauważył te szczegóły w fizyce ale dla "szczegółu" nie zmienia Radka na GeForca. No way!

Dnia 22.02.2009 o 17:12, Mejste napisał:

W przypadku tego tekstu naprawdę nie mam pojęcia, dlaczego nie zostało napisane od początku, że jest to artykuł sponsorowany, co widać przecież gołym okiem. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ta ważna informacja nie pojawiła się w tekście. Przykro mi.

Rozumiem. Fajnie by było, gdyby zabrał głos ktoś, kto podejmuje końcowe decyzje.

Dnia 22.02.2009 o 12:45, Vojtas napisał:

> ''tydzień z'', zgodnie z podanym gdzieś linkiem do oferty dla klientów biznesowych, obejmuje > 7 dni materiałów promocyjnych o treści ustalonej z klientem. Chyba więc wszystko jasne. > Gorzej że tak jak mówisz, można się o tym dowiedzieć z komentarzy, a nie z samego nagłówka > informacji tak jak to jest w newsroomie. Niby tak, ale kiedyś redaktorzy zarzekali się, że recenzje są rzetelne i nie ma mowy o żadnych machlojkach. Teraz nawet się nie bronią... I jak tu zakładać ich dobrą wolę?

Bo na to już nikt z nas nie ma siły. Wszelkie teksty jakie piszą autorzy z gram.pl są tworzone przez nich, bez żadnych nakazów "z góry". "Tydzień z..." jest oczywiście formą reklamy, to nie ulega zaprzeczeniu. Zauważcie, że w trakcie "tygodnia" tło strony jest zmienione, pojawiają się spoty. Tylko tutaj ciekawostka, o której pewnie nie każdy wie. To jak zostanie przygotowane 7 materiałów do "tygodnia" zależy wyłącznie od autora, który taki materiał przygotowuje. To my proponujemy tematy, które potem przedstawiamy kierownictwu gram.pl, a ono je zatwierdza i cała "władza" od tej chwili jest w rękach autorów. Zauważcie, że w "tygodniu" nierzadko zdarza się, że staramy się "ugryźć" dany temat z nieco innej strony. A recenzja, która jest zazwyczaj zwieńczeniem tygodnia, jest taka jak każda inna. Dostajemy za nią takie same pieniądze, jak za każdą inną recenzję, bo stawka jest jedna. I tak jak z każdą inną recenzją wyłącznie od autora zależy czy grę wychwala pod niebiosa czy karci ją jak burą sukę. Nigdy nie zdarzyło się, by ktokolwiek mi cokolwiek sugerował w trakcie pisania jakiejkolwiek recenzji. Rola autora kończy się wraz z przesłaniem tekstu do redakcji. Co potem z nim robią osoby odpowiedzialne za zredagowanie go i umieszczenie na stronie to już ich broszka. Autor może jedynie później poprosić o poprawienie jakiś błędów, które pojawiły się w tekście na stronie, a nie zostały wcześniej wychwycone. W przypadku tego tekstu naprawdę nie mam pojęcia, dlaczego nie zostało napisane od początku, że jest to artykuł sponsorowany, co widać przecież gołym okiem. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ta ważna informacja nie pojawiła się w tekście. Przykro mi.

Dnia 21.02.2009 o 16:49, Spychi napisał:

Wiecie, że można mieć Radeona i GeForca na jednej płycie głównej? GeForce można używać jako akcelerator Ageia PhysX (taką 8600GT), a jako główne GPU takiego HD 4870. http://forum.pclab.pl/t390173.html

Huh - mocne. chyba czas pomyśleć nad lepszym wykorzystaniem mojej płyty głównej. Tylko jeszcze kasa na tego wymarzonego 4870 :/.

nie lubię artykułów sponsorowanych :/

Dnia 22.02.2009 o 10:17, dark master napisał:

''tydzień z'', zgodnie z podanym gdzieś linkiem do oferty dla klientów biznesowych, obejmuje 7 dni materiałów promocyjnych o treści ustalonej z klientem. Chyba więc wszystko jasne. Gorzej że tak jak mówisz, można się o tym dowiedzieć z komentarzy, a nie z samego nagłówka informacji tak jak to jest w newsroomie.

Niby tak, ale kiedyś redaktorzy zarzekali się, że recenzje są rzetelne i nie ma mowy o żadnych machlojkach. Teraz nawet się nie bronią... I jak tu zakładać ich dobrą wolę?

Hmm... artykuł całkiem ciekawy. Nie wnikam w to czy jest sponsorowany, czy też nie, bądź jest skądś zerżnięty. Nie obchodzi mnie to. Szkoda tylko, że ATI/AMD nie próbuje w ten sposób stać się atrakcyjniejsze. No bo jakby nie patrzeć, to NVIDIA non stop zarzuca nas reklamami, a ATI? No cóż...

ja powiem tylko że to dla większośći graczy zagłada. Gra się zacina przy włączonym. No chyba że ktoś ma niebieński komputer...

Dnia 21.02.2009 o 21:13, Vojtas napisał:

> Nawiasem mówiąc: "Tygodnie" też są zlecane przez firmy. Jaką mam pewność, że recenzja gry, która pojawia się w ramach tego cyklu, również nie jest "podkręcona"?

''tydzień z'', zgodnie z podanym gdzieś linkiem do oferty dla klientów biznesowych, obejmuje 7 dni materiałów promocyjnych o treści ustalonej z klientem. Chyba więc wszystko jasne. Gorzej że tak jak mówisz, można się o tym dowiedzieć z komentarzy, a nie z samego nagłówka informacji tak jak to jest w newsroomie.a co do sklepu.. od roku nic w nim nie kupuję, od kiedy ze względu na gry konsolowe darmowa wysyłka jest od 500 (czy teraz ''tylko'' 400) zł, a żetonów na kuriera nie idzie nigdzie wykorzystać, bo jest to po prostu mało opłacalne w porównaniu z poprzednimi 150 zł, taniej wychodzi przejść się do empiku.

Dnia 21.02.2009 o 22:48, Infher napisał:

Dla mnie gram.pl to po prostu najlepszy polski sklep internetowy w branży gier.

Cóż z mojej strony mogę napisać, że dla mnie od bardzo dawna już nie. Allegro może i nie jest branżowym "sklepem" ale wychodzi czasem korzystniej gdy chcę kupić grę w polskiej wersji, ewentualnie pozostaje normalny sklep. W pozostałych przypadkach gdy wersja polska nie jest przeze mnie wymagana sprowadzam sobie wersję angielską z UK.

Ciężko oderwać komercję od gier tym bardziej, że już dawno produkcja gier przestała być hobbystycznym zajęciem ludzi, którzy t robią bo lubią i chcą stworzyć coś nowatorskiego. Nie neguję tego, iż każdy chce zarabiać itd. Spoko - tylko nawet skoro w gry są ładowane ogromne fundusze, po cholerę inwestować jeszcze większe w kosmetyczne smaczki lub ograniczać inwestycję w inne bardziej podstawowe by graficznie i fizycznie gra byłą doskonała? Nie wiem jak inni - może mówię to w oderwaniu od reszty, ale na plaster mi wywalona w kosmos fizyka skoro gameplay będzie do dupy, bo ktoś za bardzo bawi się w realistyczne zachowanie beczki zamiast doszlifować elementy gry, które są naprawdę widoczne i podnoszą standard rozgrywki na wyższy poziom? Jak dla mnie to zbędne gadżety.

Dnia 21.02.2009 o 22:48, Infher napisał:

Dla mnie gram.pl to po prostu najlepszy polski sklep internetowy w branży gier.

Taa, jasne. Nie sądzę, by kiedykolwiek nim był, ale na ten temat powinni się wypowiedzieć jego dawni klienci.

Dnia 21.02.2009 o 22:48, Infher napisał:

Newsy to jedynie dobry dodatek do całości.

Jeszcze rok temu tak nie było.

Dnia 21.02.2009 o 22:48, Infher napisał:

Zasada jest prosta: jeśli masz zastrzeżenia, nie podoba Ci się - nie korzystaj.

Idać tym tropem powinienem zawsze milczeć, bo przecież ideałów nie ma. Pokrętna logika.

Dnia 21.02.2009 o 21:18, Vojtas napisał:

>> dystrybutorów? I nie tylko przez CD-Projekt, co byłoby jeszcze w jakiś sposób naturalne. > Oszustwem by było, gdybyś płacił za dostęp na gram.pl - a nie płacisz. Nie byłoby to oszustwem, bo musiałbyć podjąć decyzję: płacić lub nie płacić. I to jest jasno przedstawiona sprawa. Tu chodzi o coś innego: Gram.pl pewnych rzeczy nie dopowiada, co ma kardynalne znaczenie dla jego wiarygodności. Nie, nie trzeba się ciąć, ale też i nie trzeba przechodzić obojętnie wobec degeneracji ciekawego niegdyś serwisu...

Dla mnie gram.pl to po prostu najlepszy polski sklep internetowy w branży gier. Nic więcej. Newsy to jedynie dobry dodatek do całości. Zasada jest prosta: jeśli masz zastrzeżenia, nie podoba Ci się - nie korzystaj.

>> dystrybutorów? I nie tylko przez CD-Projekt, co byłoby jeszcze w jakiś sposób naturalne.

Dnia 21.02.2009 o 17:56, Infher napisał:

Oszustwem by było, gdybyś płacił za dostęp na gram.pl - a nie płacisz.

Nie byłoby to oszustwem, bo musiałbyć podjąć decyzję: płacić lub nie płacić. I to jest jasno przedstawiona sprawa.Tu chodzi o coś innego: Gram.pl pewnych rzeczy nie dopowiada, co ma kardynalne znaczenie dla jego wiarygodności. Nie, nie trzeba się ciąć, ale też i nie trzeba przechodzić obojętnie wobec degeneracji ciekawego niegdyś serwisu...

Dnia 21.02.2009 o 19:18, Mejste napisał:

A artykuł oczywiście, że jest sponsorowany, na samej górze jak byk widnieje napis "Powered by nVidia" :)

Wiesz, jakie jest prawidłowe ozznaczenie artykułu sponsorowanego? "Artykuł sponsorowany przez [nazwa firmy]". "Artykuł zlecony przez [marka produktu]". Krótko mówiąc - oznaczenie nie może pozostawiać żadnych wątpliwości.Nawiasem mówiąc: "Tygodnie" też są zlecane przez firmy. Jaką mam pewność, że recenzja gry, która pojawia się w ramach tego cyklu, również nie jest "podkręcona"? Zdajesz sobie sprawę, że taka mechanika całkowicie niszczy wiarygodność Gram.pl (jako serwisu opiniotwórczego)?

Powiem tak: jeśli ktoś chciałby mieć takiego prawdziwego Physxa to musiałby mieć kartę z dwoma rdzeniami. Jeśli natomiast jest jeden i włączy się efekty Physx to gra zaczyna niemiłosiernie mulić i zwalniać. Taki CryEngine 2 może wygenerować efekty fizyczne zbliżone do tych po włączeniu karty Physix, a założę się, że tak nie muli. Jednym słowem: Nvidia za dużo nie zawojuje tym Physxem, co prawda tym których stać na kartę za 1500 - 3000 zł, może się to spodoba, ale reszta nawet tego nie użyje. Moim zdaniem zbędny (dla większości) dodatek.

Widze ze ''tydzien z EA'' odbija sie czkawka... Niech lepiej wasi pseudoredaktorzy dadza sobie spokoj z pisaniem reklam i zajma sie tlumaczeniem newsow z zagranicznych serwisow - to wam jeszcze jako tako wychodzi. Szkoda patrzec jak niegdys swietny serwis dotyczacy gamingu stacza sie na dno.

Nie wiem jak Wam, ale mi nigdy to, że jakaś szyba mnie nie raniła czy nierealistycznie się zbijała, czy kurz i dym był nieefektowny jakoś nie przeszkadzało, i spędzałem przy takich grach więcej czasu i miałem więcej radochy z grania niż z tych wszystkich o super grafice i realizmie grach -_-

grałem na ikspudle i muszę powiedzieć, że jest to chyba najmniej fizyczna gra w jaka ostatnio grałem, tam praktycznie nie ma interakcji z otoczeniem, nic się nie rusza, puszki z farbą są z betonu deski też itp. Możliwe, że na PC coś zrobili z tym ''martwym'' światem, ale jeśli nie to raczej nie ma się czym podniecać, jeśli chodzi o fizykę.

do czego0 są te wirtualne pieniądze ??

Ale przynudzają ~~

Przy żadnej grze tyle się nie nawkurzałem co przy Mirror''s Edge. Miałem ochotę parę razy roztrzaskać klawiaturę o monitor. Cały ten PhysX i cała ta nVidia i ATI to wrogowie najgorsi. Co oni sobie myślą? Że przez jakiś tam PhysX i Bóg wie co jeszcze wymienię swojego 7600GT na GTX260? Mowy nie ma, prędzej kupię PlayStation 3. Nie mam zamiaru pakować kasy w kompa, który jest studnią bez dna i zapychać portfele producentów sprzętu. To jest zmowa jakaś pomiędzy nimi a producentami gier, aby nie optymalizowali ich wogóle, albo bardzo słabo. Prawda jest taka, że gdyby producenci gier zerwali wszelkie umowy z nVidią i ATI i robili i optymalizowali gry po swojemu to nadal do grania w najnowsze tytuły na najwyższych detalach wystarczyłby 6600GT. Ktoś powinien nVidii i ATI dać porządnego prztyczka w nos za takie myki.

Dnia 21.02.2009 o 18:51, InterFejS napisał:

Co? Co? Co? Że słucham?! Co...?! "Co ciekawe parkour''owa produkcja jest pierwszą od początku wykorzystującą ten silnik.". No to jestem ciekawy, o co tu chodzi. A pan Majeste grał w Warmonger: Operation Downtown Destruction?

Nie grał. Poza tym w tekście wyraźnie jest napisane, że Mirror''s Edge na PC był pierwszym tytułem, który od początku, inaczej mówiąc od pomysłu na stworzenie pecetowej konwersji, był robiony w oparciu o PhysX. Nie był pierwszą grą, która PhysX wykorzystywała, ale pierwszą, którą od początku robiono z myślą o tej technologii, a nie w późniejszym czasie zaimplementowano realistyczną fizykę. Prościej nie umiem wytłumaczyć.A artykuł oczywiście, że jest sponsorowany, na samej górze jak byk widnieje napis "Powered by nVidia" :)

Dnia 21.02.2009 o 16:27, Vojtas napisał:

> Zalatuje mi to reklamą zielonych, oj zalatuje.... Bo to jest reklama - tylko dlaczego Gram.pl nie napisze wprost, że to artykuł sponsorowany? To grzech utrzymywać się z reklam? Nie pojmuję tego.

Nie zrobili tego przy "tygodniu z EA", nie zrobią tego teraz, zapewne i w przyszłości również. Dlaczego? Któż to może wiedzieć. Może to ciąg dalszy owego "tygodnia z EA"? Może Mirror's Edge słabo się sprzedaje więc EA "prosi" o kolejny rzetelny artykuł.

Co? Co? Co? Że słucham?! Co...?! "Co ciekawe parkour''owa produkcja jest pierwszą od początku wykorzystującą ten silnik.". No to jestem ciekawy, o co tu chodzi. A pan Majeste grał w Warmonger: Operation Downtown Destruction? Darmowa gra a jakże dobra i jak bawi. Tak, w tej grze zastosowano technologię PhysX by Nvidia. A więc Mirror''s Edge nie jest pierwszą grą wykorzystującą tą technologię. Chyba, że coś źle zrozumiałem... A tak dochodząc do wniosku to to jest reklama... Ale swoją drogą, PhysX jest bardzo fajne. :]

Przesada:"AGEIA PhysX zapewnia wykładniczy wzrost mocy przetwarzania fizyki, zaś niebawem do obsługi oprogramowania PhysX dostosowane zostaną procesory GeForce, dzięki czemu obsługa fizyki w grach osiągnie nowy poziom."Procesory GeForce zostały przystosowane do obsługi PhysX''a chyba już z rok temu, fajna kopia panowie, już nie czytam dalej -.-

Dnia 21.02.2009 o 17:30, Raven46 napisał:

@Infher: nie chodzi o to, że czy to jest artykuł sponsorowany, bo jest. Chodzi o to, że wciska się nam reklamę pod pozorem artykułu dziennikarskiego. A to jest już oszustwo. BTW nie macie czasem wrażenia, że spora część "tygodni z..." jest sponsorowana przez dystrybutorów? I nie tylko przez CD-Projekt, co byłoby jeszcze w jakiś sposób naturalne.

Oszustwem by było, gdybyś płacił za dostęp na gram.pl - a nie płacisz.

@szypek26: dzięki, nie wiedziałem. Ale nadal brak wyraźnej informacji o charakterze tekstów to oszukiwanie czytelnika... Zwłaszcza w tym przypadku, kiedy nawet nie postarano się o pozory dziennikarskiego obiektywizmu.

Dnia 21.02.2009 o 17:30, Raven46 napisał:

BTW nie macie czasem wrażenia, że spora część "tygodni z..." jest sponsorowana przez dystrybutorów? I nie tylko przez CD-Projekt, co byłoby jeszcze w jakiś sposób naturalne.

http://www.gram.pl/reklama/?section=15 :PPP@Dekerinho6 - Przepraszam za słownictwo, ale co ty człowieku pieprzysz?

To że masz zainstalowanego physx to nie znaczy że działa... ja po sprzedaniu dwóch 9600GT i kupieniu HD 4870 1GB nie odinstalowałem physx i co nie działa fizyka, dopiero gdy pożyczyłem od kumpla 8800 GTX i użyłem go jako akceleratora physx działał.

Cóż na pierwszy rzut oka wygląda całkiem efektownie. Ale co konkretnie z tego będzie to trudno powiedzieć...

Mi tam physx na radku x1550 śmiga, sam nie wiem dlaczego. kiedyś najwyraźniej zainstalowałem samo physx.

@Infher: nie chodzi o to, że czy to jest artykuł sponsorowany, bo jest. Chodzi o to, że wciska się nam reklamę pod pozorem artykułu dziennikarskiego. A to jest już oszustwo.BTW nie macie czasem wrażenia, że spora część "tygodni z..." jest sponsorowana przez dystrybutorów? I nie tylko przez CD-Projekt, co byłoby jeszcze w jakiś sposób naturalne.

jestem zniesmaczony... jak juz robicie reklamy (i to takie chamskie) to dajcie dopisek "artykul sponsorowany" - to nie boli, z czegos zyc trzeba.

ME nie jest pierwszą grą, która w pełni wykorzystuje Physx

Potnijcie się, że nie jest to artykuł sponsorowany. ;)

To nie kwestia poglądów, to naprawdę jest reklama. Cytat z artykułu:"Oczywiście są one w pełni wspierane przez fizykę zaimplementowaną w *naszym* GPU."Brak dopisku "artykuł sponsorowany" zostawia pewien niesmak.

Wiecie, że można mieć Radeona i GeForca na jednej płycie głównej?GeForce można używać jako akcelerator Ageia PhysX (taką 8600GT), a jako główne GPU takiego HD 4870. http://forum.pclab.pl/t390173.html

Albo gram.pl pisze, że to artykuł sponsorowany i wszystko fajnie, albo jest to zwykły artykuł i powinien być obiektywny. A pełno w nim od rozmaślonego zachwytu. Przeczytaj sobie jeszcze raz i powiedz mi, czy jest on dla ciebie obiektywny i zawiera tylko suche fakty...? W ogóle gram.pl jakoś ma problemy z obiektywizmem (w stronę nVidii...)Nie powiedziałem, że PhysX to zła rzecz jest...@Irc100 - Wydaje mi się, że ATI coś kombinuje z Havokiem, ale nie mam pewności. Pogoogluj ;)@ Tom_pl - Trudno to nazwać nowością, co najmniej pół roku PhysX jest obsługiwany przez karty zielonych...

Faktycznie wygląda to efektownie i prawdziwie. Oby Ati nie pozostała w tyle i również miała gry optymalnie korzystające z jej technologii.

Ciekawie to wygląda :) miło że Gram informuje o takich nowościach, i w cale nie myślę, że to jest reklama, ale każdy ma prawo do swoich poglądów.

Dnia 21.02.2009 o 16:17, szypek26 napisał:

Zalatuje mi to reklamą zielonych, oj zalatuje....

Bo to jest reklama - tylko dlaczego Gram.pl nie napisze wprost, że to artykuł sponsorowany? To grzech utrzymywać się z reklam? Nie pojmuję tego.

Dnia 21.02.2009 o 16:17, szypek26 napisał:

Zalatuje mi to reklamą zielonych, oj zalatuje....

No i co z tego? Silnik jest bardzo dobry (przed chwilą ukończyłem Mirror''s Edge), a to, że go promują nie jest czymś złym, w końcu wykupili go za niemałe pieniądze -.-

Nie wiecie kiedy ATI ma zamiar coś takiego wprowadzić?

Zalatuje mi to reklamą zielonych, oj zalatuje....