Alan Wake to z pewnością jeden z najbardziej oczekiwanych obecnie tytułów. Paradoksalnie wciąż jednak nie wiadomo o nim zbyt wiele. Oprócz pojawiających się co jakiś czas spekulacji, znany jest ogólny zarys fabuły. Gwoli przypomnienia, tytułowy bohater to pisarz horrorów, który po śmierci ukochanej wyjeżdża, by zapomnieć o przeszłości. W nowym miejscu zaczynają nawiedzać go koszmary. Twórca postanawia napisać na ich podstawie książkę. Od tego czasu sytuacja staje się dramatyczna, gdyż wizje senne Wake'a przenoszą się na grunt rzeczywisty.
Obecnie o grze nie da się powiedzieć dużo więcej. Przedstawiciele studia Remedy na oficjalnym forum poświęconemu temu projektowi nawołują jednak: "Cierpliwości. Cisza w mediach nie potrwa zbyt długo". Za ową ciszę, wbrew krążącym od pewnego czasu plotkom, nie jest wcale odpowiedzialny wydawca - firma Microsoft - zaś sam producent.
"Oni zawsze woleli pracować nad grą według własnych ram czasowych, bez żadnych restrykcji nałożonych przez wydawcę. Dzięki temu mogą stworzyć projekt tak dobry, jak tylko chcą" - wyjaśniał moderator forum Alana Wake'a. Tym samym gracze z całego świata otrzymali sygnał, że niedawno ogłoszona data premiery gry (wrzesień 2008) nie jest wcale ostatecznym terminem jej wydania. Ekipa Remedy kieruje się bowiem zasadą, że projekt trafi do sprzedaży, gdy będzie gotowy.
Tak zresztą studio odpowiedzialne za stworzenie gier z serii Max Payne zawsze podchodziło do swoich obowiązków. "Patrząc na sukces, jaki osiągnęły ich poprzednie produkcje, można spodziewać się tego samego po Alanie Wake'u" - przekonywał moderator. Oby tylko nadzieje te zostały spełnione, wynagradzając tym samym długi czas oczekiwania na tę świetnie zapowiadającą się produkcję.
