Seria Guitar Hero ma się co najmniej bardzo dobrze, z czwartą odsłoną która trafi na półki sklepowe najpewniej jeszcze w tym roku i zapowiedzianym na czerwiec spinn-offem z zespołem Aerosmith w roli głównej. Firma Activision ma powody do radości, ale myśli również o dalszym rozwoju w tym segmencie rynku. Dowodem na to jest zastrzeżenie w Ameryce nazwy "DJ Hero" dla produktów z rodzaju gier wideo, kontrolerów do nich i zawartości udostępnianej w Internecie, o czym poinformował serwis Trademork.
Wygląda na to, że szykuje się nowa seria gier muzycznych, skierowana do tych, którzy nie lubują się w muzyce gitarowej. Z pewnością okaże się wielkim hitem, chociaż pomysł nie jest tak oryginalny, jak można by przypuszczać. Tak, jak GH pożyczyło wiele z serii GuitarFreaks firmy Konami, tak i DJ Hero z pewnością nie będzie się specjalnie różnił od święcącej triumfy w Japonii od lat 90 marki Beatmania tego samego wydawcy. Miejmy nadzieję, że za kilka lat Activision nie będzie na nowo odkrywać fenomenu Dance Dance Revolution...Serwis Trademork donosi, że Activision zarejestrowało znak towarowy "DJ Hero" do wykorzystania w grach wideo, kontrolerach do nich i dodatkowej zawartości internetowej. Czyżby wydawca szykował się do wprowadzenia na rynek swojej drugiej - po Guitar Hero - serii gier muzycznych, tym razem przeznaczonej dla fanów klubowych klimatów?