W zamierzchłych latach '80, a dokładniej w roku 1984, na kinowe ekrany trafiła komedia, która wykreowała na wielkie gwiazdy dwóch hollywoodzkich aktorów: Billa Murraya i Dana Aykroyda. Trzeci z panów, który wcielił się w jednego z bezrobotnych profesorów psychologii, a więc Harold Ramis, wielkiej filmowej kariery nie zrobił, ale za to z całą serią produktów o fajtłapowatych pogromcach duchów związał się już chyba na dobre, jak zresztą pozostała dwójka. Po pierwszym filmie był bowiem sequel, potem serial oraz oczywiście kilka mniej lub bardziej udanych gier, przy których trzej wspomniani dżentelmeni zawsze coś tam robili.
Pełen tekst znajdziecie tutaj.