Jeżeli zapomnieliście już o Red Faction, to czas odświeżyć pamięć. Gra debiutowała w 2001 roku na PeCetach oraz PS2 i można powiedzieć, że zmieniła nieco spojrzenie na shootery. Choć do doskonałości sporo jej brakowało, wniosła jednak istotną zmianę do samej rozgrywki - możliwość niszczenia ścian, podłóg i sufitów. Już rok później doczekała się kontynuacji na konsoli Sony, trafiła też na PeCety, Xboksy i GameCube'y.
Dlaczego w ogóle o tym mowa? "W ostatnim kwartale zapowiedzieliśmy Saints Row 2. Dzisiaj potwierdzamy kolejną grę z serii Red Faction" - powiedział na specjalnie zwołanej konferencji Brian Farrell, szef THQ. Nie ma jednak co liczyć na rychłą premierę tego tytułu. Fani serii będą musieli najprawdopodobniej zaczekać co najmniej do końca bieżącego roku fiskalnego firmy, gdyż nie zanosi się na to, by amerykański gigant umieścił nowe Red Faction w planie wydawniczym na najbliższych kilka miesięcy. Tym bardziej, że nie podano żadnych szczegółów na temat samej gry. Być może czegoś więcej dowiemy się na zbliżających się targach Games Convention 2007.THQ nie zapomniało o Red Faction. Niedługo pojawi się kwartalne zestawienie zysków i strat firmy, jednak już teraz jej przedstawiciele potwierdzają, że wydadzą kolejny tytuł z popularnej serii udanych shooterów.