Jak zwykle nikt Wam nie każe zgadzać się z przedstawionym w tekście punktem widzenia. Można i nawet trzeba wygłaszać na forum własne opinie... Najpierw jednak wypadałoby zapoznać się z treścią felietonu:
Bywa czasem tak, że życie zmieni nam plany publikacji. Naczelny miał już gotowy temat, szykował się do napisania felietonu - ale wydarzyło się coś na tyle poruszającego i potencjalnie uderzającego w środowisko graczy, że trzeba było odłożyć wcześniejszy pomysł na później.