W powietrzu – recenzja serialu Apple TV+. Idris Elba w doskonałej formie

Krzysztof Żołyński
2023/09/03 11:30
2
0

Apple TV+ kolejny raz postawiło na specjalistów i się udało. Serial w powietrzu, z Idrisem Elbą w głównej roli, spodoba się wszystkim wielbicielom talentu tego aktora, ale także dobrze skonstruowanej sensacji.

Scenarzysta serialu zrobił coś doskonałego, z wyświechtanego pomysłu, przygotował historię, która trzyma w napięciu od początku do końca, a postać grana przez Elbę spokojnie dorównuje jego kreacji w roli Luthera. O co tu chodzi? Oto grupa porywaczy uprowadza samolot lecący z Dubaju do Londynu. Początkowo wydawać się może – no nie, znowu? Jednak mieszanka wspomnianych wyżej argumentów sprawia, że serial wchodzi gładko.

W powietrzu – recenzja serialu Apple TV+. Idris Elba w doskonałej formie

Twórcom serialu udały się także dwie ważne sprawy. Przede wszystkim, porywacze uprowadzający samolot linii Kingdom to dalecy od stereotypowego obrazu ludzie. Co prawda, początkowo mamy prawo tak pomyśleć, ale kiedy opanowują samolot i rozpoczyna się lot, okazuje się, że chyba nie zmierzają do katastrofy i unicestwienie pasażerów nie jest ich celem. Być może nie cofną się przed takim rozwiązaniem, ale na pewno nie założyli go sobie jako priorytetu. Dlatego widzowi trudno rozgryźć ich działanie, a fabuła została tak skonstruowana, żeby wcale tego nie ułatwiać. Nawet kiedy wydaje się nam, że już ją rozgryźliśmy, następuje gwałtowny zwrot akcji.

Po drugie pasażerowie – nie są jednolitą masą i znajdują się wśród nich bardzo różni ludzie – od bohatera po całkowitego malkontenta. W większości są to naprawdę dobrze odegrane, bardzo różnorodne i realistyczne postacie. Chociaż próżno szukać wśród nich znanych nazwisk, obsada drugoplanowa zasługuje na same pochwały.

GramTV przedstawia:

Idris Elba dał tutaj popis swoich możliwości. Znowu stworzył charyzmatycznego bohatera, dzięki któremu ludzie znajdujący się w śmiertelnym niebezpieczeństwie, wychodzą cało z opresji. Postać Elby to człowiek, który adaptuje się do sytuacji. O dziwo i na szczęście nie gra on policjanta, ani też agenta dowolnych służb, który małym palcem łamie karki złym ludziom. Nic z tych rzeczy. Jest negocjatorem bankowym, czyli o porwaniach samolotów wie tyle, co każdy zwykły człowiek. Jednak próbuje wykorzystać, to co umie, żeby zaradzić złożonej sytuacji i nie zawsze wychodzi mu to idealnie. Prze do przodu, ponieważ jest gotowy zrobić wszystko, żeby bezpiecznie dolecieć do Londynu i spotkać się z rodziną. Takie thrillery chce się oglądać, takie postacie możemy podziwiać, a doskonała forma Idrisa Elby niech trwa jak najdłużej.

Serial korzysta ze znanych chwytów i schematów. Nie podkreślam tego, żeby krytykować, a raczej, żeby zaakcentować, że wciąż jest miejsce na coś w miarę świeżego i zaskakującego widownię. Autor scenariusza nie odkrywa tu nic nowego, doskonale żongluje za to znanymi elementami. Sprytny zabieg scenariuszowy, dzięki któremu od czasu do czasu zostajemy wyrwani z dramatu dziejącego się na pokładzie, to pokazywanie historii dziejącej się równolegle na ziemi. Dzięki temu lepiej poznajemy na przykład głównego bohatera, ale też nie jesteśmy zanudzeni tym, co dzieje się w ciasnym samolocie. Od początku wiadomo, jak to wszystko musi się skończyć, bo przecież wynika to ze znanego schematu, a poza tym, skoro na pokładzie jest Elba, to porażka nie wchodzi w grę. I rzeczywiście – obsadzenie w roli głównej tego aktora, było najlepszym pomysłem, jaki przyszedł na myśl realizatorom serialu. To jest jego środowisko naturalne, w którym czuje się jak ryba w wodzie.

Komentarze
2
Niakadan
Gramowicz
03/09/2023 19:07

Dziwna ta gra jakaś zbyt realna 

dariuszp
Gramowicz
03/09/2023 12:20

Oglądałem. Zaczął się ciekawie. Później była strata czasu i koniec jak pisaliście był rozwleczony. To tak jakby mieli fajny pomysł ale nie wiedzieli jak go rozwinąć. 

Plus za małą ilość epizodów.