Recenzja filmu Gad. Napięcie rośnie powoli, a na końcu bum!

Krzysztof Żołyński
2023/10/30 11:00
1
0

Jeśli szukacie kryminału, w którym fabuła rozwija się powoli, niemal na granicy wytrzymałości, a końcówka jest prawdziwą eksplozją, to Gad z fenomenalną rolą Benicio Del Toro jest doskonałym wyborem.

Debiutujący w roli reżysera filmowego Grant Singer przygotował sobie naprawdę doskonały start, zapewniający mu pewne miejsce wśród filmowców umiejących zmontować doskonałą historię ze świetną atmosferą i klimatem, sprawiającymi, że nie da oderwać się ekranu. I chociaż jego poprzednie doświadczenia realizatora teledysków, mogą być całkowitym zaprzeczeniem kryminału Gad, to doskonale odnalazł się w nowej roli. Odszedł całkowicie od doskonale znanej mu konwencji i stworzył coś niebywałego. Wielu krytyków wskazuje nawiązania i wzorce czerpane z klasycznych widowisk Davida Finchera i rzeczywiście tak jest. Z tym że Singer sięgał po wzorce z wielką pewnością siebie i zadziałały one jak narzędzia w pewnych rękach znakomitego rzemieślnika.

Recenzja filmu Gad. Napięcie rośnie powoli, a na końcu bum!

Historia rozgrywa się w stanie Maine, miejsca, gdzie swoje opowieści uwielbia snuć Stephen King. I nawet w tym wymiarze, nie wiem, czy świadomych, ale można doszukiwać się pewnych wzorców. Mamy tu małą społeczność, wszystko dzieje się bez pośpiechu, wszyscy się znają. I w tym spokoju przytrafia się brutalne morderstwo. Takie, jakiego lokalna policja nie miewa często. Akcja nie przyśpiesza po tym zdarzeniu. Wciąż obserwujemy policjantów „robiących swoje”, spotykających się na rodzinnych grillach, a śledztwo przeplata się z tzw. normlanym życiem.

Sprawę zabójstwa prowadzi Tom Nichols. Gliniarz z krwi i kości, doświadczony i szanowany przez szefów i kolegów po fachu. Nie jest z pewnością ideałem, ale zna się na robocie i jest niezwykle dociekliwy. To właśnie te cechy sprawiają, że pozornie proste zabójstwo nie daje mu spokoju i zaczyna drążyć, co doprowadza go do odkrycia strasznej prawdy. Jednak zanim to się stanie, obserwujemy jak postać śledczego, rewelacyjnie zagrana przez Benicio Del Toro, przechodzi przez rozmaite stany zwątpienia, poddawana jest naciskom i presji przełożonego oraz kolegów z firmy. Być może odpuściłby sobie i pozwolił zamieść zabójstwo młodej agentki nieruchomości pod dywan, gdyby nie silna żona, dająca mu ogromne wsparcie i podsuwająca nawet ciekawe hipotezy. W jej roli możecie zobaczyć Alicię Silverstone i odważę się napisać, że jest to jedno z najlepszych wcieleń rzadko oglądanej ostatnio aktorki. Chemia, jaka wytworzyła się pomiędzy dwójką aktorów, jest z pewnością jednym z najmocniejszych filarów filmu.

Scenariusz jest wspólnym dziełem Granta Singera, Benjamina Brewera oraz Benicio Del Toro. Całkiem możliwe, że udział w procesie twórczy aktora, spowodował, że jego rola została skrojona na miarę i wypada tak doskonale. Niemniej jednak jako całość dostajemy bardzo sprawnie napisaną historię, która mimo zdecydowanie mrocznego klimatu, nie przytłacza widza. Śledczy wgryza się w sprawę powoli, napotykając liczne przeszkody w postaci trudnych do rozgryzienia dowodów, poszlak i zeznań. To, co początkowo mogło wydawać się smutnym, ale też prostym do rozwiązania zabójstwem, okazuje się z czasem niezwykle skomplikowaną układanką, w którą zamieszanych jest wielu ludzi – także tych bliskich głównemu bohaterowi. Mimo braku gwałtownych zwrotów akcji widz angażuje się w wydarzenia i wielokrotnie musi burzyć pojawiające się teorie na temat sprawcy.

Gad to thriller kryminalny z rewelacyjnymi rolami Benicio Del Toro, Alici Silverstone i Justina Timberlake’a

Całkiem możliwe, że teledyskowe doświadczenie Singera bardzo przydało mu się podczas pracy nad pełnometrażowym filmem. Potrafił on postawić na rzeczy ważne, bez rozwlekania i dłużyzn oraz zbędnych dialogów. Tu wszystko jest na czas, na tyle ile potrzeba, żeby widz nadążał za akcją, ale jednocześnie angażował się w widowisko. Dzieje się tak bez wątpienia także dzięki ciekawym zabiegom scenograficznym, umiejętnemu pokazywaniu detali i rewelacyjnej muzyce Yaira Elazara Glotmana.

Gad to thriller kryminalny z rewelacyjnymi rolami Benicio Del Toro, Alici Silverstone i Justina Timberlake’a, Recenzja filmu Gad. Napięcie rośnie powoli, a na końcu bum!

GramTV przedstawia:

Gad to film, który koniecznie trzeba zobaczyć, ponieważ oferuje widzowi znakomitą historię i klimat oraz kreację aktorską Benicio Del Toro, znakomity powrót na ekrany Alicii Silverstone oraz rolę Justina Timberlake’a, którego chyba jeszcze nie widzieliśmy w tak mrocznej roli.

8,0
Jeśli szukacie kryminału, w którym fabuła rozwija się powoli, niemal na granicy wytrzymałości, a końcówka jest prawdziwą eksplozją, to Gad z fenomenalną rolą Benicio Del Toro jest doskonałym wyborem.
Plusy
  • Znakomity scenariusz
  • Wciągający
  • Fabuła
  • Muzyka
  • Rewelacyjny Benicio Del Toro
  • Dobry powrót Alicii Silverstone
  • Justin Timberlake w niesamowitym wydaniu
  • Znakomity finał
Minusy
  • Powolne tempo na początku może zniechęcić
Komentarze
1
Pajonk78
Gramowicz
30/10/2023 15:29

Oglądaliśmy z żoną w weekend: polecam. Faktycznie początkowe tempo zniechęca, ale ostatecznie jest ogień!