Pięć dni z grą Codename: Panzers Zimna Wojna - dzień piąty

Łukasz Wiśniewski
2009/04/03 17:00
0
0

Twardy Jankes, nawrócony Niemiec i farbowany Rosjanin - czyli sylwetki bohaterów

Twardy Jankes, nawrócony Niemiec i farbowany Rosjanin - czyli sylwetki bohaterów

Kirkland Twardy Jankes, nawrócony Niemiec i farbowany Rosjanin - czyli sylwetki bohaterów, Pięć dni z grą Codename: Panzers Zimna Wojna - dzień piąty

Główny bohater opowieści to amerykański oficer, stacjonujący w momencie wybuchu wojny (8 kwietnia 1949) w Niemczech. Douglas Kirkland to niemalże archetypiczny jankeski żołnierz – zdecydowany, prostolinijny i twardy jak skała. Gdy padają pierwsze strzały jest jeszcze porucznikiem, ale z czasem awansuje – w sumie staje się legendą tej wojny dzięki kilku spektakularnym zwycięstwom. Na początku Kirkland dowodzi piechotą, później dowództwo powierza mu większe siły. W pierwszej fazie wojny przeprowadza standardowe operacje taktyczne, ale wraz z rozwojem wydarzeń sytuacja się zmienia... Punktem zwrotnym okazuje się dla niego misja w Brieselang, 4 maja 1949 roku.

Do Brieselang zaprowadziła Kirklanda dosyć prosta ścieżka wojenna. Po odparciu uderzenia na lotnisko Tempelhof uczestniczył w dwóch ważnych operacjach na terenie aglomeracji berlińskiej: odbiciu mostu w Hermsdorf i ataku na siły sowieckie umocnione w zamku Spandau. W wyniku wymienionych działań nastąpiło poważne przegrupowanie sił wroga, a NATO postanowiło wykorzystać tę chwilę do połączenia rozproszonych sił. Kirkland miał ochraniać konwoje i wykonał swoją robotę dobrze. Jednakże zabrakło czasu na ewakuowanie i jego – został więc odcięty za liniami wroga. Po ponad 20 miesiącach partyzanckiej walki ulicznej w Berlinie Kirkland został wreszcie schwytany. 25 października 1952 roku NATO wysłało po niego niewielkie siły.

Ewakuowany z Berlina na teren Francji Kirkland rozpoczyna służbę odmienną od tej z początku wojny. Jego doświadczenie w walkach partyzanckich zostaje docenione przez służby specjalne. Od tego momentu kapitan Kirkland wysyłany jest do kolejnych kluczowych punktów na terenie Europy, by przygotowywać grunt pod większe operacje sił NATO. Pomiędzy operacjami, na obszarze Holandii i Niemiec, zostaje też wysłany 26 grudnia 1952 roku do Maanselaa w Finlandii. Operacja, którą tam przeprowadza, ma związek z radzieckim projektem nuklearnym. Z powodu dokonanych w Maanselaa odkryć – i spotkania z oficerem wywiadu sowieckiego – Kirkland później wyznaczony zostanie do udziału w kluczowych dla przebiegu wojny operacjach. Von Grobel

Oberst Hans von Grobel to postać dobrze znana z dwóch pierwszych „faz” Codename: Panzers. Oficer Wehrmachtu z dobrego domu, niemiecki patriota wierzący w misję III Rzeszy. Jego szlak bojowy prowadził przez większość ważniejszych teatrów wojennych II wojny światowej. Brał udział w inwazji na Polskę w 1939 roku, a potem wypierał aliantów z Francji. Co ciekawe, począwszy od 1941 roku działał jednocześnie na dwóch różnych frontach – wspomagając Włochów w Afryce i uczestnicząc w operacji „Barbarossa”. Najwyraźniej jego świetne umiejętności taktyczne były wystarczająco cenne, by Rzesza zdecydowała się na wielokrotne transporty lotnicze... Jak jednak doszło do tego, że nazistowski oficer pojawia się w siłach NATO podczas wojny z ZSRR?

Uderzenie sowieckie w Niemczech zaskoczyło sprzymierzonych do tego stopnia, że nie udało im się utrzymać zbyt długo pozycji. Mimo szeregu perfekcyjnie przeprowadzonych kontrataków siły NATO znalazły się w odwrocie. Co więcej, Armia Czerwona posuwała się do przodu również w innych częściach Europy, skutecznie przejmując kontrolę zarówno nad Skandynawią, jak i całością Bałkanów wraz z Grecją. W tej sytuacji dowództwo paktu musiało poszukać dodatkowych sił. Te zaś były na miejscu – i miały zadawnione urazy do sowietów. Powołano do istnienia tak zwane Freikorps – siły Niemieckie złożone z weteranów wojennych. Musiało się to wiązać z szeregiem rehabilitacji oficerów. Właśnie to otworzyło drogę do dalszej kariery wojskowej Hansowi von Grobelowi.

Niemiecki oficer został wysłany jako dowódca grupy mającej na celu wydostanie z Berlina Douglasa Kirklanda. Później obydwaj dowódcy często ze sobą współpracowali, między innymi podczas działań w Nijmegen (pierwsza połowa grudnia 1952 roku). Co ciekawe, w wyniku działań wojennych nie został zniszczony czołg, którym dowodził von Grobel. Jego Tygrys przeszedł pełen przegląd i został wyposażony we wszystkie niezbędne urządzenia, by móc powrócić do działań bojowych. Tak więc w niektórych operacjach po stronie NATO brał udział nie tylko niemiecki oficer, ale i niemiecki czołg... Zajcew

Pułkownik Zajcew to najbardziej zagadkowa z opisywanych tu postaci. Ten oficer GRU – rosyjskiego wywiadu wojskowego – jest znaczącym graczem zarówno jeśli chodzi o samą wojnę, jak też i w ramach tarć politycznych na Kremlu. Pozostaje w obozie Nikity Siergiejewicza Chruszczowa – czyli grupy, która obawia się, iż użycie bomby atomowej na froncie kosztować będzie zbyt drogo ZSRR. Ich przeciwnicy, zgrupowani wokół Ławrientija Pawłowicza Berii, uważają coś wręcz przeciwnego. Beria, który przejmuje władzę po Stalinie (oficjalnie ustępującym ze stanowiska, nieoficjalnie – zmarłym), jest zdeterminowany wykorzystać wszelkie możliwości, by zapewnić wojskom sowieckim zwycięstwo. Jawnie mówi o programie nuklearnym i straszy NATO możliwością użycia bomby atomowej. W tej przepychance Zajcew kilkukrotnie odegra kluczową rolę...

Podczas operacji specjalnej NATO w Finlandii, pułkownik Zajcew ratuje od śmierci dryfującego na krze lodowej Douglasa Kirklanda. Nie czyni tego z altruizmu – potrzebuje posłańca, który przekaże dowództwu amerykańskiemu, że na Kremlu nie wszyscy zamierzają pomagać Berii w realizacji jego szalonych planów. Kirkland ma reputację, status bohatera. Nadaje się na posłańca Zajcewa. Przy okazji tego spotkania okazuje się, iż pułkownik GRU jest Amerykaninem z Indiany. Warto zauważyć, iż z właściwym dla szpiegów poczuciem humoru – opartym na ocierających się o drwinę niedopowiedzeniach – Zajcew niejako wyjawia swoją tożsamość (zaprzeczając jej oczywiście). Trop prowadzi do słynnej sprawy Johna Herberta Dillingera, oficjalnie zastrzelonego przez agenta FBI w 1934 roku.

20 maja 1953 roku, z rozkazu Chruszczowa, Zajcew rozpoczyna ryzykowną grę, wykraczającą dalece poza dotychczasowe starcia polityczne. Jego zadaniem jest storpedować zaawansowane przygotowania Berii do użycia bomby atomowej. Wysłany do Kazachstanu – gdzie mieszczą się kluczowe instalacje i poligony testowe projektu nuklearnego – musi prowadzić walkę na granicy demaskacji. Otwarte działania bojowe jednej frakcji kremlowskiej przeciwko drugiej mogą potencjalnie przerodzić się nawet w wojnę domową – a to oznaczałoby katastrofę dla ZSRR...

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!