Tydzień z Warhammer 40, 000: Dawn of War II - dzień drugi

Marcin Batylda
2009/02/17 20:00
5
0

Kodeks Astartes w pigułce - taktyka walki i uzbrojenie Kosmicznych Marines

Kodeks Astartes w pigułce - taktyka walki i uzbrojenie Kosmicznych Marines

Siły Zakonu Krwawych Kruków Kodeks Astartes w pigułce - taktyka walki i uzbrojenie Kosmicznych Marines, Tydzień z Warhammer 40, 000: Dawn of War II - dzień drugi

Witaj i bądź pozdrowiony, Kapitanie Gabrielu Angelos! Nazywam się Hybellus i jako Frater Astrotechnicus jestem odpowiedzialny, między innymi, za stan uzbrojenia pobieranego z zakonnej zbrojowni, będącego na wyposażeniu oddziałów, które przyjdzie ci prowadzić do bitwy. Przez czas trzydziestu lat, spędzonych na szkoleniu wśród Kapłanów Maszyny zgłębiałem swą wiedzę, ucząc się rozmawiać z duchami maszyny, poznając liturgię konserwacji i znaczenie świętych run technicznych. Jestem jednak również pełnoprawnym Bratem Zakonnym i znane mi są zasady, na jakich powinien opierać się każdy Zakon Adeptus Astartes – Kosmicznych Marines boskiego Imperatora. Nie będę jednak marnował Twego cennego czasu. Podział organizacyjny, założenia taktyki i strategii spisane w Codex Astartes przez bohatera Imperium, Patriarchę Ultramarines Roboute Guillimana są ci wszak dobrze znane. Prosiłeś mnie o omówienie dostępnego sprzętu oraz jednostek, jakimi przyjdzie ci dowodzić podczas najbliższych operacji.

Jednostki, którymi dysponujemy, różnią się nieco w zależności od rodzaju misji. Dla celów Kampanii Aureliańskiej, mającej zlikwidować zagrożenie ze strony obcych dla naszych planet rekrutacyjnych, z sił Zakonu Krwawych Kruków wydzielono kilka elitarnych oddziałów, prowadzonych przez doświadczonych dowódców. Ich wyposażenie może być mocno modyfikowane a prowadzący je sierżanci dysponują unikalnymi umiejętnościami, zwiększającymi możliwości bojowe oddziału. Ta wiedza na pewno wpajana będzie ich podwładnym na polu walki – w końcu wojna jest najlepszym nauczycielem wojownika. Tak więc, oprócz omówienia podstawowych typów jednostek, przedstawię pokrótce oddziały weteranów, przydzielone do kampanii w Podsektorze Aurelia, którymi dowodzić będzie ów młody dowódca, o którym mi wspomniano.

Zakonny Dowódca

Uzbrojony standardowo w miecz łańcuchowy model Mk. X Piekielne Kły oraz pistolet boltowy Astartes MkIII, zakonny Dowódca prowadzi swych ludzi do walki w imię Imperatora. Jego wyszkolenie obejmuje także używanie energetycznych mieczy, rękawic i dwuręcznych młotów, broni plazmowej, innych odmian bolterów oraz obsługę pancerza Terminatorów. Na jego wyposażeniu pozostają także plecaki rakietowe i pakiety teleportacyjne. Zakonny Dowódca może także koordynować potężne bombardowanie orbitalne oraz wzywać lądowniki, za pomocą których straty w ludziach będą szybko uzupełniane. Dodatkowo ten, który dowodzić będzie Kampanią Aureliańską korzystać będzie mógł z zakonnych Relikwii, które porażą Wrogów Ludzkości świętą mocą Imperatora.

Konsyliarz Ten dowódca nie będzie brał udziału w walkach w Podsektorze Aurelii, za to może poprowadzić naszych braci w innych bitwach i kampaniach. Jego umiejętności leczenia, stymulanty i sprzęt jakim dysponuje okażą się na pewno nieocenione i uratowały już nie raz życie wielu braci zakonnych. Uzbrojony jest również w miecz łańcuchowy i pistolet bolterowy, ale najlepiej sprawdza się w drugiej linii, lecząc tych, którzy odnoszą rany w służbie Imperatora. Zbrojmistrz

Tak samo jak ja, ten Techmarine koncentruje się na wykorzystaniu technologii na polu bitwy. Rozstawiane przez niego wieżyczki Tarantula tworzą stabilne linie wspierające obronę a Przekaźniki Teleportacyjne stanowią punkty, dzięki którym uzupełniane są nasze straty na polu bitwy. Przed obrażeniami chroni go Pole Refrakcyjne, pochłaniające energię wymierzanych w niego ciosów a podawane przez niego koordynaty pozwalają innym oddziałom skuteczniej koncentrować ogień na wrogach. Niestety, Zbrojmistrz również nie będzie mógł wspomóc naszych braci podczas głównej Kampanii Aureliańskiej inaczej jak tylko radą i żarliwą modlitwą. Jednak z pewnością zechcesz skorzystać z jego umiejętności podczas innych operacji wojennych.

Jednostki piechoty Drużyny Taktyczne To trzyosobowe jednostki taktyczne, prowadzone przez doświadczonego sierżanta, weterana wielu bitew, stanowią trzon sił zakonnych. Ich podstawową broń stanowią karabiny bolterowe, model Astartes MK Vb Godwyn. 998 mogą także używać szerokiego spektrum innych broni, między innymi miotaczy ognia, idealnych do zwalczania umocnionych stanowisk piechoty, oraz karabinów plazmowych, skutecznych przeciw opancerzonym celom.

Drużyna Taktyczna Sierżanta Tarkusa Do działań w Podsektorze Aurelia przydzielono Sierżanta Tarkusa. Obejmie on komendę nad drużyną taktyczną w czasie bieżącej kampanii. Z czasem będzie mógł przeszkolić swój oddział w używaniu mieczy łańcuchowych i pistoletów boltowych, w sprawniejszej obsłudze miotaczy ognia i broni plazmowej oraz lepszym wykorzystaniu granatów. Po pewnym czasie cała drużyna awansować może do rangi weteranów, co zwiększy ich umiejętności bojowe, oraz pozwoli na korzystanie z błogosławionych pancerzy Terminatorów.

Drużyny Wsparcia Mogą być wyposażone w Ciężkie Boltery, skuteczne przeciw piechocie lub Działa Plazmowe doskonałe do niszczenia pojazdów, budynków i ciężko opancerzonych celów. Ciężka broń wymaga chwili czasu na rozstawienie i ma 90-cio stopniowa strefę rażenia, ważne jest więc odpowiednie wybranie pozycji stanowiska ogniowego. Ze względu na zmniejszoną szybkość reagowania na zagrożenie w czasie przemieszczania się, zalecane jest osłanianie ich zwykłą Drużyną Taktyczną lub oddziałem zwiadowczym.

Drużyna Wsparcia Sierżanta Avitusa Drużyną Wsparcia w czasie działań w Podsektorze Aurelia dowodzić będzie Sierżant Avitus. Jego rygorystyczne szkolenie z pewnością szybko przyniesie bardzo dobre efekty. Oprócz przeszkolenia w używaniu Ciężkich Bolterów i Dział Plazmowych, jego oddział wyręczy Drużynę Taktyczną Sierżanta Tarkusa w obsłudze wyrzutni rakiet – broni doskonałej przeciw pojazdom. Dzięki eksplodującej głowicy możliwe jest także rażenie piechoty, lecz takie użycie nie jest zalecane ze względu na relatywnie długi czas przeładowania. Oddział Wsparcia Sierżanta Avitusa może zostać także przeszkolony w używaniu pancerzy Terminatorów. Zwiadowcy

Oddziały Zwiadowców to nowicjusze zakonni, którzy podczas tej ciężkiej, niebezpiecznej i zaszczytnej służby mają szansę dowieść swej wartości jako przyszli członkowie Krwawych Kruków. Ich lekkie opancerzenie nie predestynuje ich do bezpośredniego starcia, jednak ich zdolność kamuflażu umożliwia skuteczną infiltrację nieprzyjacielskiego terytorium. Podstawowe uzbrojenie tych oddziałów stanowią również karabiny bolterowe, model Astartes MK Vb Godwyn. 998, jednak Zwiadowcy mają możliwość uzbrojenia się w strzelby – skuteczną broń przeciw wrogiej piechocie na krótkich dystansach, lub w karabiny snajperskie, mogące zlikwidować wyznaczony cel ze znacznej odległości.

GramTV przedstawia:

Drużyna Zwiadowców Sierżanta Cyrusa Sierżant Cyrus również został przydzielony do działań w Podsektorze Aurelia. Jego ludzie są ekspertami w stosowaniu materiałów wybuchowych, ładunków burzących i min przeciwpiechotnych. Ich szkolenie obejmuje też wyjątkowo skuteczne używanie miotaczy ognia, co pozwala na podpalanie całych obszarów, oraz ćwiczenia w używaniu bolterów na skuteczne przygważdżanie ogniem atakującego przeciwnika. To czyni jego oddział bardzo dobrym wsparciem dla pozostałych drużyn. Dodatkowo, ich zdolności kamuflażu mogą się okazać bardzo pomocne by niepostrzeżenie nieść pomoc rannym towarzyszom na polu walki oraz by podkradać się i wysadzać obsadzone przez przeciwnika budowle i wrogie umocnienia.

Drużyna Szturmowa Wyposażone w plecaki rakietowe Drużyny Szturmowe specjalizują się w szybkich atakach na nieprzyjaciela. Ich uzbrojeniem są nie tylko miecze łańcuchowe i pistolety boltowe, ale także sama siła impetu, z jaką wbijają się w szeregi wrogów Imperatora. Dodatkowo na ich wyposażeniu znajdują się ładunki termiczne, przepalające nawet najgrubsze pancerze pojazdów oraz granaty oślepiające, wprowadzające zamęt w szeregach wroga i uniemożliwiające mu przez jakiś czas nawiązanie skutecznej walki. Drużyna Szturmowa sprawdza się świetnie w starciach wręcz, mając możliwość odskoczenia z walki gdy sprawy przybiorą niekorzystny obrót. Należy bowiem pamietać, że „Nie ma chwały w niepotrzebnej śmierci”.

Drużyna Szturmowa Sierżanta Thaddeusa Z pewnością miał Pan okazje słyszeć o Sierżancie Thaddeusie, protegowanym Kapitana Daviana Thule. Mimo swego młodego wieku zdążył się on zasłużyć dla naszego Zakonu, prowadząc swój oddział wielokrotnie w wir największej bitwy. Jego niechlubna przeszłość jako członka gangu na Meridianie została w ten sposób wielokrotnie odkupiona a popełnione przez niego ewentualne grzechy, zostały w oczach Zbawcy Ludzkości wymazane wierną służbą w Jego imię. Sierżant Thaddeus jest może zapalczywy ale jego dążenie do chwały i brak strachu przed śmiercią, czynią z niego idealnego dowódcę takiej jednostki. Jej szkolenie obejmuje również ewentualne używanie karabinów bolterowych i miotaczy ognia. Być może pewnego dnia Sierżant Thaddeus, dzierżąc Młot Energetyczny i tarczę, poprowadzi swych braci do boju już jako jako weteranów Pierwszej Kompanii, odzianych w pancerze Terminatorów Szturmowych. Sprzęt ciężki

Zakon Krwawych Kruków posiada także wsparcie maszyn kroczących i pojazdów opancerzonych. Niestety, większość z nich nie będzie dostępna podczas kampanii prowadzonej w Podsektorze Aurelia. Być może w późniejszym czasie dowództwo przerzuci dodatkowe wsparcie na ten teatr działań. Jednak w innych misjach istnieje możliwość dysponowania pancernymi jednostkami Zakonu.

Drednot Nawet wtedy, gdy nasi bohaterscy bracia są śmiertelnie ranni lub zbyt okaleczeni by móc przywrócić ich do służby, kontynuują swą walkę dla Ludzkości. Ich zamknięte w specjalnych sarkofagach, będących częścią maszyn kroczących ciała i umysły budzone są do życia jedynie wówczas, gdy nadchodzi czas, by raz jeszcze stanęli do boju. Drednoty są jednymi z najniebezpieczniejszych wojowników Imperatora, gdyż ich wykonany z ceramitu i adamantium pancerz jest w stanie wytrzymać wszystko, poza najcięższymi ciosami. Standartowo, oprócz potężnych chwytaków wyposażony jest w miotacz ognia ale istnieje możliwość wymiany jednego z chwytaków na działko automatyczne. Czyni go to niezwykle skutecznym przeciwko piechocie i lekko opancerzonym celom.

Razorback Ten ważący 31.5 tony opancerzony pojazd gąsienicowy wykorzystuje wzór podwozia transportera Rhino. Jego obsadę stanowi dwóch ludzi – kierowca oraz strzelec bezzałogowej wieżyczki uzbrojonej w dwa sprzężone Ciężkie Boltery. 60-cio milimetrowy pancerz może zostać dodatkowo wzmocniony, co uodparnia go w większym stopniu na ogień nieprzyjaciela i pozwala mu lepiej wykonywać zadania, jakimi są transport oddziałów piechoty, ich desant oraz ewakuacja spod nieprzyjacielskiego ognia.

Predator Ten czołg to kolejny pojazd oparty na podwoziu transportera Rhino i tak samo jak on, wytwarzany jest przez Adeptus Mechanicus. Istnieje kilka wersji Predatora. Najpowszechniej używany jest Destructor - uzbrojony w zamontowane w wieżyczce działo automatyczne oraz dwa Ciężkie Boltery. Ten czołg doskonale sprawdza się na polu bitwy. Jego ciężki pancerz doskonale chroni go przed atakami a siły ognia nie może zlekceważyć żaden przeciwnik. Limity produkcyjne poważnie ograniczają nasz dostęp do tych jednostek, co sprawia, że większość bitew toczy się zazwyczaj za pomocą lżejszego sprzętu. Jednak gdy uda się go wystawić, czołg ten staje się naprawdę poważnym przeciwnikiem i cennym wsparciem w bitwach prowadzonych przez nasz Zakon.

Używaj naszych sił rozważnie, Bracie - Kapitanie a kolejne zwycięstwa zostaną zapisane w annałach Krwawych Kruków. Życzę powodzenia zarówno Tobie, jak i owemu młodemu dowódcy, który poprowadzi naszych braci do walki, by wspomóc Kapitana Daviana Thule w utrzymaniu Podsektora Aurelia. Los naszych planet werbunkowych znajduje się w ich rękach. Niech Imperator będzie z Tobą!

Komentarze
5
Usunięty
Usunięty
18/02/2009 17:00

Moim zdaniem pojazdy w tej grze to żart - tak łatwo je zniszczyć, że czasami zastanawiam się po co je budować... Panowie z Relic-a przyjęli dziwne założenie z którym nie do końca mogę się zgodzić i uważam, że pojazdy powinny naprawdę być przerażającymi jednostaki na polu bity, a w DoWII są jedynie dodatkami.

Usunięty
Usunięty
18/02/2009 17:00

Moim zdaniem pojazdy w tej grze to żart - tak łatwo je zniszczyć, że czasami zastanawiam się po co je budować... Panowie z Relic-a przyjęli dziwne założenie z którym nie do końca mogę się zgodzić i uważam, że pojazdy powinny naprawdę być przerażającymi jednostaki na polu bity, a w DoWII są jedynie dodatkami.

Usunięty
Usunięty
18/02/2009 08:27

Oj jak ja nienawidzę SM




Trwa Wczytywanie