Przejęcie Activision Blizzard było znakomitą decyzją Microsoftu. Konsola Xbox ma ogromne problemy ze sprzedażą

Krzysztof Żołyński
2024/04/27 09:05
6
0

Najnowsze dane wskazują, że przejęcie Activision Blizzard było znakomitą decyzją, ponieważ mocno przyczyniło się do wzrostu przychodów. Niestety konsola Xbox zalicza kolejną porażkę.

Microsoft opublikował nowy raport finansowy, z którego jasno wynika, że długa walka o przejęcie Activision Blizzard zaczyna dawać rezultaty, ponieważ przychody z gier wzrosły o 1,8 mld dolarów, czyli o 51% rok do roku, podczas gdy przychody ze sprzedaży usług Xbox wzrosły o 62%.

Przejęcie Activision Blizzard było znakomitą decyzją Microsoftu. Konsola Xbox ma ogromne problemy ze sprzedażą

Z drugiej strony jest kolejna porażka Xboxa, którego sprzedaż przez cały czas spada. Jak donosi Microsoft przychody ze sprzedaży sprzętu spadły o aż 31%. Nie pomogła nawet premiera ekskluzywnego Starfielda, która w oczekiwaniach firmy miała być antidotum na problemy. Niestety słabe przyjęcie tej gry nie było w stanie zachęcić graczy do nabywania konsol Xbox. Warto przypomnieć, że dokładnie rok temu Microsoft zanotował 30 procentowy spadek sprzedaży konsol.

Przejęcie Activision Blizzard wielkim sukcesem Microsoftu

W marcu szef Microsoft Gaming, Phil Spencer, podzielił się swoimi obawami związanymi z „brakiem wzrostu” w branży, który był główną przyczyną masowych zwolnień w firmie na początku tego roku. Teraz mamy liczby potwierdzające ten brak wzrostu i kluczowy powód, dla którego Microsoft publikuje obecnie gry na konkurencyjnych platformach.

GramTV przedstawia:

Microsoft przyznaje, że przejęcie Activision Blizzard za 68,7 mld dolarów dało firmie ogromny zastrzyk pieniędzy i będzie mocno procentować również w przyszłych latach. Już teraz koszty operacyjne wzrosły o 1,3 mld dolarów (41%) i jest to zasługa zakupu Activision Blizzard.

Komentarze
6
sc
Gramowicz
28/04/2024 01:26

Straty/niestraty ważne, że udało im się jeszcze bardziej rozepchnąć. 

Nogradis
Gramowicz
27/04/2024 23:00

Jeśli ktoś nie zna podstawowych zasad ekonomii, to rzeczywiście może uznać, że "przejęcie Blizzarda było znakomitą decyzją", szczególnie w obliczu klęski Xboksa. Gorzej, jeśli potrafi dodać dwa do dwóch i odróżnia np. przychód od dochodu.

A więc tak: Microsoft wydał 70 MILIARDÓW dolarów na przejęcie spółki, która w najlepszych latach przynosiła około 2 miliardy zysku (tłumaczyć, czym jest "zysk"?). Szybkie pytanie: ile lat zajmie osiągnięcie zwrotu z tej inwestycji i po ilu zacznie na siebie zarabiać? Tak, dobrze kombinujecie.

Oczywiście, Microsoft nie wydał tak astronomicznej (większość ludzi nie ma pojęcia, jak bardzo astronomicznej) dla kaprysu, a w akcie czystej desperacji. Okazało się bowiem, że dotychczasowe wewnętrzne studia wydawcy zwyczajnie nie potrafią dostarczać hitów napędzających sprzedaż konsoli, a Game Pass zyskuje użytkowników znacznie wolniej, niż zakładano. Przejęcie ABK miało być więc czymś w stylu "skoku wiary", ostatnią próbą odebrania konkurencji udziałów w rynku, jeśli nie jakością, to chociaż ilością wydawanych gier oraz nośnością marek. Tyle, że póki co wszystkie inwestycje Microsoftu w gaming poczynione ostatnimi laty nie tylko nie dają rezultatów, ale można śmiało stwierdzić, że Xbox jako marka nigdy nie był słabszy.

No, ale kimże ja jestem by kwestionować opinię dziennikarzy?

maxgame
Gramowicz
27/04/2024 20:05

Blizzard padł już dawno temu. Widać to obecnie w każdej grze. Albo beznadziejne tak zwane nowe sezony. Albo słabe gry po całości. Po za tym kasa na 1 miejscu. DLC e tej samej cenie co podstawka. Albo dodatek dający sama klasę postaci za 70zl lub lepiej. Jakieś karnety skrzynki skinny po 400-600zl to już przecinka. Brakuje jeszcze aby Blizzard dał płatne sezony w Diablo 4 chcesz grać to plac za sezon. Ale spokojnie jeszcze do tego dojdą. Bo będą wmawiać że nowy sezon to DLC albo wręcz nowa gra ..




Trwa Wczytywanie