Dying Light przez długi czas przyciągało więcej graczy niż sequel. Twórcom to nie przeszkadza

Patrycja Pietrowska
2024/02/26 14:00
0
0

Przed premierą Dying Light 2 Reloaded Edition, pierwsza odsłona konsekwentnie utrzymywała wyższą liczbę graczy na Steamie.

Jeszcze dzisiaj do godziny 19:00 gracze mają okazję wypróbować Dying Light 2: Stay Human Reloaded Edition na platformie Steam za darmo. Tytuł doczekał się niedawno „najbardziej ambitnej aktualizacji”, która wprowadziła między innymi broń palną. Okazuje się jednak, że przed premierą nowej wersji Dying Light 2, która miała miejsce 22 lutego 2024 roku, pierwsza odsłona utrzymywała wyższą liczbę graczy, niż jej kontynuacja.

Dying Light przez długi czas przyciągało więcej graczy niż sequel. Twórcom to nie przeszkadza

Przez wiele miesięcy w Dying Light bawiła się większa liczba graczy, niż w sequelu

Jak zauważył portal PCGamesN, przez wiele miesięcy Dying Light cieszyło się nieco większą popularnością od kontynuacji. Oczywiście, w ostatnich dniach zmieniło się to za sprawą premiery nowej wersji Dying Light 2: Reloaded Edition i darmowego weekendu z grą, jednak wcześniej, konsekwentnie, pierwsza odsłona przyciągała średnio od 4 do 5 tysięcy graczy na Steamie, natomiast druga – od 3 do 4 tysięcy. W związku z tym portal postanowił skontaktować się z Tymonem Smektałą z Techlandu i zapytać dyrektora franczyzy o jego zdanie na ten temat.
Dying Light 1 to świetna gra z zawartością na osiem lat, którą można obecnie kupić w niskiej cenie. Trudno to przebić! Ale tak, jesteśmy zadowoleni z prowadzenia obu gier w tandemie, ponieważ obie służą innym celom. Pierwsza gra jest świetnym punktem wejścia do świata Dying Light i widzimy wielu graczy, którzy przechodzą do kontynuacji, która nadal jest naszą ofertą premium. [Dying Light 2 – dop. red.] stało się rentowne w ciągu pierwszego weekendu i nadal radzi sobie bardzo dobrze, ale wyniki komercyjne nie są tak ważne, jak akceptacja naszej społeczności – przekazuje Smektała.
Smektała wspomniał również, że w przypadku Dying Light 2 niektóre decyzje projektowe „nie były strzałem w dziesiątkę”, jednak zespołowi udało się ulepszyć mechaniki i dodać wszystkie funkcje, których brakowało w grze. Ponadto dyrektor franczyzy dodaje, że twórcy są aktualnie „w dobrym miejscu, gotowi na naprawdę ekscytującą przyszłość gry”. Na zakończenie warto przypomnieć, że pierwsza odsłona Dying Light zadebiutowała w 2015 roku.

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!