Zorro też była kobietą. Nowy serial zmieni płeć popularnego bohatera

Powstaje nowy serial o Zorro, za który odpowiada Robert Rodriguez. Twórcy zdecydowali się jednak na kluczową zmianę.

Szykuje się kolejny kobiecy remake. Tym razem mowa o popularnym Zorro, który doczeka się nowego serialu. W przeciwieństwie jednak do poprzednich ekranizacji powieści autorstwa Johnstona McCulleya, tym razem to kobieca bohaterka przywdzieje ikoniczną maskę i płaszcz. Plany na nową interpretację Zorro miało NBC, która pracowała nad produkcją w sezonie 2020-21. Najwyraźniej stacja nie widziała komercyjnego potencjału w tej produkcji i twórcy przenieśli swój serial do The CW.Za nowy serial o Zorro odpowiada Robert Rodriguez oraz jego siostra Rebecca Rodriguez. Wraz z Seanen Trettem, który pracował nad Mayans MC, napiszą scenariusz. Trett również będzie pełnił funkcję showrunnera serialu. Za kamerą pierwszego odcinka stanie Rebecca Rodriguez. Dla Roberta Rodrigueza jest to powrót do serii, po tym, jak miał wyreżyserować Maskę Zorro z 1998 roku. Ostatecznie zrezygnował z produkcji i został zastąpiony Martinem Campbellem.

W Zorro poznamy młodą latynoską kobietę, która szuka zemsty za zamordowanie jej ojca. Dołącza do tajnego stowarzyszenia, przejmując tożsamość wyjętego spod prawa Zorro. Podobna żeńska wersja Zorro pojawiła się już w komiksie z 2012 roku zatytułowanym „Zorro Rides Again”. W historii poznaliśmy Lady Zorro, która niedługo później otrzymała własną serię komiksową. Nie wiadomo, czy twórcy serialu będą inspirować się komiksowym oryginałem.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Gregario

Gramowicz

14/01/2022 07:07

dariuszp napisał:
Wybacz ale bzdura. Może rzuci jak facet będzie stał i nosił kimono za które można łatwo i wygodnie złapać.

Świetnie, kolejny chętny do odwiedzenia dojo. Jak się pospieszysz, to może jeszcze złapiesz @alex1112 i razem się wybierzecie. We dwójkę raźniej ;) Tylko nie zakładaj kimona, bo są to drogie ubrania, w dodatku na specjalne okazje i szkoda byłoby je niszczyć. A może chodziło ci o Franka Kimono? ;)

Weź np taką Ruby Rose. Grała Batwoman i rozwalała ogromnych facetów jednym ciosem. Aktorka waży jakieś 45kg i ma 170cm wzrostu. Byś się na nią przewrócił i byś jej krzywdę zrobił.

Wiesz, aż sprawdziłem w sieci, ile ona waży i nie zgadniesz, co się okazało - wg jednej strony waży ona 55kg, a wg drugiej 58kg. Oznacza to, że pomyliłeś się (specjalnie lub nie) odpowiednio o 10 i 12kg. Aby mieć jakiś punkt odniesienia dodam, że Mały Smok, a więc ikona sztuk walki, przy prawie identycznym wzroście (171 cm) ważył 64kg.

A co do Zorro, to spodziewam się, że wersja Rodriguezów będzie bardziej krwawa. Zresztą to był chyba jeden z powodów, dla których Rodriguez nie pracował przy "Masce Zorro".

dariuszp

Gramowicz

13/01/2022 10:29

> Proponuję, abyś przeszedł się na trening np. judo i zobaczył, a najlepiej osobiście się przekonał, jak drobna kobieta potrafi rzucać takim twardzielem jak ty. Gwarantuję ci, że szybko zrewidujesz swój pogląd.

Wybacz ale bzdura. Może rzuci jak facet będzie stał i nosił kimono za które można łatwo i wygodnie złapać. Jak masz przewagę 50kg nad przeciwnikiem, jesteś dużo wyższy i masz większy zasięg rąk oraz siłę fizyczną - technika traci na znaczeniu.

Weź np taką Ruby Rose. Grała Batwoman i rozwalała ogromnych facetów jednym ciosem. Aktorka waży jakieś 45kg i ma 170cm wzrostu. Byś się na nią przewrócił i byś jej krzywdę zrobił.

Przynajmniej w wypadku Batwoman można udawać że kostium ma jakieś wspomagacze.

Zorro to akurat jedna z niewielu sytuacji gdzie kobieta w roli głównej może zadziałać. Kobiety są bardzo skuteczne jeżeli chodzi o szpady i mogą swobodnie konkurować z mężczyznami.

Jestem ciekaw czy to będzie zwykły gender swap czy może spróbują to jakoś sensownie rozegrać żeby zachować oryginał. Np można spokojnie wziąć pomysł z maski zorro i zrobić zorro z córki Diego. Pamiętam że ten motyw był kiedyś też użyty w jakimś bardzo starym serialu telewizyjnym.

Gregario

Gramowicz

13/01/2022 03:53

Filmy z Banderasem mnie nie zachwyciły, więc może ten serial okaże się lepszy i ciekawszy - liczę na Roberta Rodrigueza.

dariuszp napisał:
Ciekawe czemu Hollywood tak się boi oryginalnych produkcji.

Bo to kosztuje? Do tego dochodzi jeszcze niechęć do ryzyka (oraz parę innych rzeczy) i efekt jest łatwy do przewidzenia :) Poza tym, nie jest wielką tajemnicą, że ludzie lubią słuchać "znanych melodii".

alex1112 napisał:
W filmach o nie super bohaterach, nic mnie tak nie śmieszy jak widok drobnej kobiety lejącej wielkich napakowanych facetów. Jeśli zakładamy, że nie ma supermocny, to jest to całkowicie nierealistyczne.

Proponuję, abyś przeszedł się na trening np. judo i zobaczył, a najlepiej osobiście się przekonał, jak drobna kobieta potrafi rzucać takim twardzielem jak ty. Gwarantuję ci, że szybko zrewidujesz swój pogląd.

Trwa Wczytywanie