Pętla śmierci w Dying Light 2. Poważny problem psuje zapisy gry

Radosław Krajewski
2022/02/16 12:05
4
0

W grze o postapokalipsie zombie nawet zapisy gry nie są wolne od widma śmierci.

Pod koniec ubiegłego tygodnia Techland wypuścił nową aktualizację do Dying Light 2, która nie tylko usunęła część błędów, ale również wprowadziła możliwość zmiany dubbingu na angielski. Początek bieżącego tygodnia rozpoczął się z kolei startem wieloletniego wsparcia dla gry. Deweloper wypuścił pierwszą z wielu darmowych paczek DLC z nowymi przedmiotami. Jednak nie wszyscy gracze zdążyli nacieszyć się prezentem. Wiele osób podczas rozgrywki napotkało krytyczny problem, nazwany przez Techland „błędem pętli śmierci”. Jeżeli będziecie mieli pecha i zginiecie w ograniczonej strefie podczas wykonywania zadania, możecie odrodzić się daleko poza obszarem. Czasu na powrót do miejsca jest niewiele i nie ma możliwości, aby zdążyć do niej dobiec. Gra uznaje niepowodzenie misji, po czym wczytuje ostatni zapis rozgrywki, ponownie przenosząc gracza w przypadkowe miejsce oddalone od strefy zadania.Pętla śmierci w Dying Light 2. Poważny problem psuje zapisy gryTechland jest świadomy problemu i poinformował, że pracują nad jego rozwiązaniem dla wszystkich graczy. Od łatki 1.0.4, zarówno na komputerach osobistych, jak i na konsolach, błąd został wyeliminowany, więc powinniście sprawdzić, czy macie zainstalowaną tę wersję gry lub nowszą. Niestety patch nie naprawia plików zapisu dla osób, które wcześniej napotkały błąd. Gracze PC-towi bawiący się w trybie dla pojedynczego gracza mogą skorzystać ze specjalnej opcji niedawno wprowadzonej przez dewelopera, która gwarantuje odrodzenie postaci w strefie misji. Niestety gracze na konsolach będą musieli poczekać na kolejną aktualizację, która wprowadzi tę opcję.

Kolejnym krokiem mającym ułatwić graczom rozgrywkę i nie doprowadzić do kolejnej takiej sytuacji, jest wprowadzenie opcji wykonywania kopii zapasowej zapisu gry. Pozwoli graczom na powrót do najważniejszych momentów w kampanii. Techland skupia się na umożliwieniu dotarcia wszystkim graczom do końca historii. Dopiero w kolejnym etapie deweloper skupi się nad rozwiązaniem problemu.

Wczytywanie ramki mediów.

GramTV przedstawia:

Przypomnimy, że Dying Light 2 zadebiutowało na rynku 4 lutego. Produkcja Techlandu pojawiła się na komputerach osobistych, Xbox One, Xbox Series X/S oraz PlayStation 4 i PlayStation 5.

Komentarze
4
darni
Gramowicz
19/03/2022 11:38

Przegrałem 240 godzin na PS4 dwa podejścia i zaliczone dwa razy po 17 wiatraków a trofeum jak nie wpada tak nie wpada miał ktoś podobny problem????

alex1112
Gramowicz
16/02/2022 18:36

No i właśnie tak się kończy granie na jednym sejwie. A jeśli twórcy wymuszają takie rozwiązanie to sami proszą się o kłopoty.

Czaroxxx
Gramowicz
16/02/2022 17:14
ClumsyFlipper4 napisał:

Tak ciężko zaimplementować "ręczne" zapisy? Wciskanie tych automatów wszędzie bo biedny casual nie będzię ogarniał żeby sobie zapisać grę... no i mamy takie efekty :/

autosavy są od dawna, to że w takich momentach implementacja possała to inna sprawa. Twórcy sami zaznaczali, że nie chcą ręcznych zapisów, żeby nie zmieniać konsekwencji dokonanych wyborów po fakcie. Nie martwiłbym się o nieudolność graczy jeśli chodzi o zapisywanie gry ręcznie, tutaj zostało to po prostu tak rozwiązane. Jedną z bardziej hardkorowych gier jest dark souls i zgadnij co? Tam też nie ma ręcznego zapisu gry.




Trwa Wczytywanie