Netflix zaskoczył skasowaniem kolejnej swojej oryginalnej produkcji. Dopiero co platforma poinformowała, że aż cztery komediowe seriale nie otrzymały zamówienia na kolejne sezony, a właśnie dowiedzieliśmy się, że następny tytuł nie dostanie drugiej szansy na przekonanie do siebie widzów. Tym razem padło na Przeklętą, głośną zeszłoroczną produkcję fantasy, która cieszyła się dobrą oglądalnością. Gorzej było z przyjęciem serialu, który daleki był do zadowalającego. Najwyraźniej przez kiepski odbiór oraz wysokie koszty produkcji Netflix zdecydował się nie zamawiać drugiego sezonu. Oficjalnego powodu kasacji serialu niestety nie są znane.
Pierwszy sezon Przeklętej oparty był na książce pod tym samym tytułem autorstwa Franka Millera i Toma Wheelera. Serial zadebiutował na Netflixie 17 lipca ubiegłego roku z dziesięcioma odcinkami. Przez prawie rok nie pojawiły się żadne informacje o ewentualnym przedłużeniu serialu przez platformę streamingową. Jak podaje serwis Deadline, wszyscy aktorzy oraz twórcy zostali zwolnieni z kontraktów.
Przeklęta była nową interpretacją arturiańskich legend, w których główną bohaterką była Nimue, młoda kobieta z tajemniczymi zdolnościami. Dziewczyna posiadała potężną moc, która pomogła Arturowi oraz Merlinowi w walce ze złem. Nimue jednak nie wiedziała, że pisany jest jej tragiczny los zostania Panią Jeziora. W główną bohaterkę wcielała się Katherine Langford, gwiazda Trzynastu powodów.
