Fantastyczne zwierzęta 3 ocenione. Krytycy mocno podzieleni w opiniach

Radosław Krajewski
2022/04/06 11:00
0
0

W sieci zadebiutowały przedpremierowe recenzje Fantastycznych zwierząt: Tajemnic Dumbledore’a, które nie zwiastują porażki na miarę poprzedniej części.

Po ogromnej krytyce Zbrodni Grindelwalda oraz zakulisowych problemach z kolejnymi częściami, Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a już w najbliższy czwartek zadebiutują w kinach. Wczoraj pojawiły się pierwsze przedpremierowe recenzje filmu, które nie zwiastują na powtórkę z drugiej odsłony serii. Krytycy jak rzadko kiedy przy blockbusterach są podzieleni. W serwisie Rotten Tomatoes film może pochwalić się 49 recenzjami, z których 59% jest pozytywnych. Średnia ocena wynosi 5,9/10. Z kolei na Metecritic średnia wynosi 47/100 z 21 recenzji.

Fantastyczne zwierzęta 3 ocenione. Krytycy mocno podzieleni w opiniach

Wyraźnie więc widać, że nie ma mowy o podobnym sukcesie, co Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć z 2016 roku, ale fani Harry’ego Pottera i magicznego świata mogą oczekiwać nieco lepszej produkcji, od drugiej części. Mimo to filmowi wiele dostaje się kolejny raz za postacie, które nie zostają w żaden sposób rozwinięte. Krytykowany jest zarówno główny bohater, jak i tytułowy Dumbledore, czy antagoniści serii, którzy są tymi samymi postaciami, których poznaliśmy na początku ich przygody. Problematyczny okazuje się również sam świat, który kolejny raz eksplorowany jest w niewłaściwy sposób, przez co filmowi brakuje magii znanej z ośmiu odsłon o nastoletnim czarodzieju.

GramTV przedstawia:

Krytycy negatywnie ocenili również sceny akcji, które są podobne do tych z dwóch poprzednich części. Mamy więc pokaz bezemocjonalnych czarodziejskich pojedynków z co najwyżej przeciętnymi efektami specjalnymi. Większość jest zgodna, że trzecia część Fantastycznych zwierząt jest zbyt nudna, a fabuła niepotrzebnie skomplikowana, gdyż twórcy potraktowali film jako kolejny odcinek serialu.

W pozytywnych opiniach recenzenci zachwalają interesującą grupę bohaterów, między którymi tworzy się ciekawa dynamika, którą śledzi się z nieskrywanym zaangażowaniem. Wciągająca jest również sama ich misja, a przynajmniej jej przygodowy aspekt. Mimo braku treści tłumaczącej tak długi metraż, film nie jest całkowicie pozbawiony magicznych momentów, które potrafią sprawić, że serce fana Harry’ego Pottera mocniej zabije. Dużo ciepła otrzymał od krytyków również Mads Mikkelsen, który w roli Grindelwalda zastąpił Johnny’ego Deppa. Aktor nadaje tej postaci więcej wyrazistości i doskonale sprawdza się w roli czarnego charakteru.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!