Diablo 4 z drogimi przedmiotami z Berserk. Trzeba na nie wydać łącznie ponad 670 zł. Blizzard

Diablo 4 z drogimi przedmiotami z Berserk. Trzeba na nie wydać ponad 670 zł

Dla firm z pewnością będzie to korzystna współpraca.

Przed kilkoma dniami Diablo 4 rozpoczęło swoją pierwszą kolaborację, która już jakiś czas temu została zapowiedziana przez Blizzarda. Na pierwszy ogień poszła kultowa seria mang i anime Berserk, która doczekała się aż sześciu zestawów przedmiotów kosmetycznych. Dodatkowo można dokupić peta, z jednym z bohaterów Berserka. Tym razem Blizzard nie przewidział żadnych paczek zestawów, zniżek, ani też promocji i wszystkie mikrotransakcje trzeba kupić po normalnej cenie. Problem w tym, że według wyliczeń użytkownika Reddita o nicku HilltopHood, trzeba na to wydać ponad 670 zł.

Diablo 4 – wysokie ceny przedmiotów kosmetycznych z Berserka

Diablo 4 oferuje pięć zestawów przedmiotów kosmetycznych, które zostały wycenione na 2,800 platyn każdy. W sklepie znajdziemy również jeden zestaw, który kosztuje 2,500 platyn. Aby je kupić można skorzystać z jednego z najdroższych zestawów platyn, które oferuje 18,500 platyn (15,000 + 3,500 w bonusie), za 149,99 dolarów.

Po zakupie wszystkich sześciu zestawów za łączną sumę 16,500 platyn, na koncie graczy pozostanie jeszcze 2 000 platyn. Mogą je wykorzystać do kupienia dodatkowego peta, znanego z Berserka stworzenia znanego jako Chimimoryo, który kosztuje 2 800 platyn.

GramTV przedstawia:

Osoby, które chciałyby posiadać pełny zestaw przedmiotów kosmetycznych z Berserka mogą dokupić 800 platyn lub zdecydować się na zakup kolejnych 2 800 platyn za kwotę 28 dolarów. Łącznie z poprzednimi zestawami daje to kwotę rzędu około 670 zł.

Na Reddicie gracze nie kryją oburzenia, że jest to zbyt duża kwota, jak na same przedmioty kosmetyczne. Krytykowany jest również Chimimoryo, który dla niektórych graczy powinien być rozdawany za darmo.

Radosław Krajewski

Ogarniacz wszystkiego co związane z pracą newsroomu.

Większość wolnego czasu spędzam na oglądaniu filmowych nowości i nadrabianiu zaległych seriali.

Komentarze

wolff01

Gramowicz

07/05/2025 14:55

Silverburg napisał:
Pisałem o tym, ale powtórzę. Jeśli płacisz za cokolwiek Blizzardowi i z jakiegoś powodu Ci to zniknie z konta, to support się zasłania hasłami "bug" oraz "ciężko pracujemy nad jego naprawą", aby Ci nie oddać tego, za co zapłaciłeś. Niektórzy piszą, że przedmiotów za płatną przepustkę sezonową nie odzyskali od ponad 3 miesięcy. Także nie kupuje nic od tej scammerskiej firmy.

Podejrzewam że jak z resztą ich działalności, support to teraz też pewnie poniżej krytyki.

Ja definitywnie przestałem im dawać pieniądze od czasu Warcraft III: Reforged. Od czasu tego tworu ta firma jest dla mnie "martwa" jako Blizzard, bo jak ktoś nie potrafi zadbać o IP któremu tyle zawdzięcza i sprowadza je do poziomu "na odwal" lub "cashgraba/decyzji finansowej", to znaczy że dana firma straciła już "duszę". A Hearthstone od lat tylko f2p...

ZubenPL

Gramowicz

07/05/2025 12:19

wolff01 napisał:
Pakiet 2 skórek Kerrigan w Hearthstone kosztuje 400 zł. Musiałem dwa razy przetrzeć oczy ze zdumienia.
Najgorsze że te ceny nie biorą się znikąd - jest grupa osób która je pewnie kupuje, stąd pewnie Blizzard wciąż to robi...

W niemal każdej grze przedmioty kosmetyczne są absurdalnie drogie, bierze się to z tego że takie skórki kupuje ograniczona liczba osób i często nie jest zainteresowana więcej niż jedną konkretną. Niższa cena wcale nie zwiększyła by ich sprzedaży, dodatkowo są najlepsi klienci wieloryby kolekcjonerzy którzy kupują prawie wszystko i ich też duża cena długofalowo nie zniechęca.

Silverburg

Gramowicz

07/05/2025 12:00

wolff01 napisał:
Pakiet 2 skórek Kerrigan w Hearthstone kosztuje 400 zł. Musiałem dwa razy przetrzeć oczy ze zdumienia.
Najgorsze że te ceny nie biorą się znikąd - jest grupa osób która je pewnie kupuje, stąd pewnie Blizzard wciąż to robi...

Pisałem o tym, ale powtórzę. Jeśli płacisz za cokolwiek Blizzardowi i z jakiegoś powodu Ci to zniknie z konta, to support się zasłania hasłami "bug" oraz "ciężko pracujemy nad jego naprawą", aby Ci nie oddać tego, za co zapłaciłeś. Niektórzy piszą, że przedmiotów za płatną przepustkę sezonową nie odzyskali od ponad 3 miesięcy. Także nie kupuje nic od tej scammerskiej firmy.

Trwa Wczytywanie