Menedżer społeczności Palworld poruszył temat w mediach społecznościowych.
Clair Obscur: Expedition 33, niedawno wydane turowe RPG, stało się tematem burzliwej dyskusji na temat opłacalności publikowania gier w ramach subskrypcji Microsoftu. Jeden z dyrektorów Pocketpair, John Buckley, również postanowił włączyć się do dyskusji i podzielił się on swoimi doświadczeniami w tej sprawie.
Clair Obscur: Expedition 33
Clair Obscur: Expedition 33 - wypowiedź Johna Buckleya
Buckley zaznaczył, że doświadczenie zespołu Pocketpair obejmuje dwie gry wydane w Game Passie. W tym czasie zespół zobaczył już, jakie korzyści płyną z obecności produkcji we wspomnianym abonamencie. Jego zdaniem, zarówno liczba graczy, jak i ogólne wyniki sprzedaży obu tytułów poprawiły się dzięki tej platformie.
Wczytywanie ramki mediów.
Expedition 33 to najnowsza gra, która przypadkowo stała się jednym z popularniejszych tematów na Twitterze (w branży gier). Pojawiła się również oczywiście debata nad zasadnością korzystania z Game Pass. Czuję, że mam odrobinę większą wiedzę na ten temat niż większość, więc powiem po prostu, że tak, zdecydowanie warto mieć grę w Game Pass
Buckley wyjaśnił również, że jego doświadczenie pochodzi głównie z pracy z mniejszymi tytułami, co może różnić się od podejścia do gier AAA.
Musicie pamiętać że mali twórcy martwią się o budżety, czy projekt się zwróci itp. Dlatego np. brali deal z Epic Exclusive mimo tego że społeczność była zła na twórców którzy obiecali grę na Steam. Epic po prostu płacił tyle że gra im się minimum w pełni zwracała a nieraz wręcz zarabiali tylko za to że miała najpierw wyjść na Epicu. A punktu widzenia twórcy to świetna sprawa bo ściąga Ci wiele zmartwień z głowy.
Podobnie z GamePass. Obstawiam że za tym stoją pewne pieniądze plus przychód tak długo jak w grę ludzie grają bo niby studia mają płacone za godziny spędzone nad ich grą.
Zresztą nie trzeba daleko szukać. Bioware było tak zdesperowane kiepskimi wynikami Veilguard że niedługo po premierze zdecydowali się wrzucić grę do PS Plus. Co kiedyś było by nie do pomyślenia.
Clair Obscur generalnie robi zamieszanie bo gra po pierwsze jest bardzo dobra. Po drugie wygląda pięknie. Po trzecie była robiona małym zespołem i małym budżetem w porównaniu do dużych studiów.
I dodatkowo wszyscy co bronili Avowed i mówili że gra ma niskie wyniki na Steam bo jest w GamePass właśnie mają kolejny dowód jak bardzo się mylą. Bo zarówno Expedition 33 jak i Avowed były na GamePass i Avowed na Steam przyciągnęło 20 tyś ludzi a Expedition 33 - 120 tyś.
