The Callisto Protocol wykorzysta funkcje PS5, aby przestraszyć graczy

The Callisto Protocol zapowiedziano na gali The Game Awards 2020. Za tytuł odpowiedzialne jest studio Striking Distance, na którego czele stoi Glen Schofield, czyli twórca Dead Space. Kilka dni po prezentacji swojego nowego dzieła deweloper przekonywał, że ma zamiar stworzyć „najstraszniejszą grę na konsolach nowej generacji”. Tymczasem w najnowszym wydaniu PlayStation Magazine Schofield opowiedział nieco o funkcjach konsoli PlayStation 5, które sprawią, że The Callisto Protocol będzie jeszcze bardziej przerażającą produkcją.

Pierwszą z wymienionych rzeczy była technologia 3D Tempest AudioTech. Twórca Dead Space jest przekonany, że dźwięk przestrzenny w najnowszej konsoli Sony dostarczy graczom niezapomnianych wrażeń.

„Możesz usłyszeć dźwięk i będziesz czuł, że coś znajduje się tuż za twoimi plecami lub nad Tobą. Z założonymi słuchawkami to szaleństwo” – tłumaczy Schofield.

Studio Striking Distance zrobi również użytek z kontrolera DualSense. Chociaż nie poznaliśmy szczegółów, to z pewnością deweloperzy wykorzystają m.in. haptyczne wibracje, które podobnie jak dźwięk 3D pozwolą zwiększyć immersje i wywołać jeszcze większe emocje u użytkowników.

„Zobaczymy, jak będzie to działać. Myślę jednak, że możemy przestraszyć graczy kilkukrotnie przy pomocy samego kontrolera. Jest wiele rzeczy, które pomogą nam stworzyć prawdziwie next-genowy survival horror” – dodał deweloper.

Zgodnie z zapowiedziami The Callisto Protocol zmierza na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Premiera została zaplanowana na 2022 rok.