Koniec ekranów ładowania? Nie w tej generacji – pierwsze testy Xbox Series X

MisioKGB napisał:

Kolega niżej zwykle ma beke z konsol także trzeba brać poprawkę na Jego wypowiedzi. 

Kurczę, na gramie już prawie, jak w rodzinie XD Tak, to ja, zrzędliwy stary wujek XD

Chrois napisał:

1440p i 60fps - podejrzewam ze podajesz to opierajac sie na raporcie DigitalFoundry, ktory wspomnial ze najpradopodobniej bedzie drugi tryb 4K i 30fps. Warto wspomniec ze te tylko '1440p' dziala bez zadnych 'spadkow' i to nawet przy scenach ktore byly zawsze bolaczka.

Headbangerr napisał:

Do tego Demon Souls na PS5 jedynie w 1440p. Ojojoj, jak mi przykro, tym razem już miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle XD

Kolega niżej zwykle ma beke z konsol także trzeba brać poprawkę na Jego wypowiedzi. Generalnie jest 60 klatek i to w naprawdę ślicznej gierce, a że nie w 4K tylko w 1440p? No cóż, ja nie ukrywam lekkiego zawiedzenia, spodziewałem się już wskoczenia do tych magicznych 4k60fps, ale to tak naprawdę jest dopiero początek, pierwsze gry, pierwsze optymalizacje. Czas pokaże.

Po pierwsze, nigdy nie będzie tak, że nie będzie ekranów ładowania. Ma to związek z tym, że załadowanie świata gry, to nie tylko wczytanie danych z dysku, ale i ich przetworzenie na właściwy obraz co jest już czynnością ściśle obliczeniowo-algorytmiczną i zależy od procesora i przede wszystkim karty graficznej. Przecież wygenerowanie takiego świata to miliony jeśli nie miliardy operacji na poziomie hardwaru. Jak ktoś myślał że to będzie trwać sekundę to sorry, ale był bardzo w błędzie.

Natomiast ze swojego doświadczenia wiem, że po przesiadce na SSD ładowanie gier przyspieszyło bardzo znacząco. Powyższe dane tak naprawdę nic o tym nie mówią. Po pierwsze dotyczą gier z poprzedniej generacji, w których nikt sobie głowy optymalizacją nie zawracał. Po drugie nie wiadomo czego dotyczą te czasy. Od uruchomienia gry do zaczęcia grania? To przecież czasem się trzeba przebić przez ekrany sponsorów/studia et cetera..

A przecież 'ekrany ładowania' nie kończą się na uruchomieniu gry, bardziej denerwujące są te w grze, i raczej temu mają zaradzić nowe konsole/karty graficzne.

Nie mam konsoli i nawet nie spodziewam się mieć (jestem pcetowcem można by tak rzec), ale ludzie grający na konsoli odczują znaczną poprawę, nie mam wątpliwości. Przynajmniej ci co sobie nie zainstalowali dysków SATA SSD. Tak jak ja odczułem przesiadając się na SSD. A jeśli zaczną być wykorzystywane te specjalne technologie dostępu do danych na nowych konsolach w ramach jakiegoś wspólnego interfejsu typu DX12, to i pewnie pecetowcom też się poprawi, w szczególności właśnie w kontekście ekranów w grach, a nie przy ich uruchamianiu.

Ale zanim pierwotne wczytanie świata gry będzie natychmiastowe to minie jeszcze tyle czasu, że kto wie czy kilka generacji nie przejdzie. W zasadzie jedyny możliwy case to dołączenie do istniejącego już wygenerowanego wcześniej świata gry. A na to to sobie jeszcze poczekamy, czy na pecetach, czy na konsolach.

Niektórzy chyba za poważnie wzięli ten brak 'ekranów ładowania'. AFAIR Spencer pokazywał płynne przejście między grami już uruchomionymi. Co jest jednak jakby innym przypadkiem niż pierwotne uruchomienie gry.