Assassin's Creed: Valhalla otrzymało zwiastun z żeńską wersją Eivora

Większość graczy skomentowała opublikowanie nowej wersji zwiastuna dość mocnym (i najprawdopodobniej prawdziwym) stwierdzeniem: Ubisoft chwyta się teraz jak tonący brzytwy. A czego się konkretnie chwyta? Cieplejszego wizerunku. Wszystko zaczęło się od dnia, w którym dowiedzieliśmy się, że Ashraf Ismail, (były) dyrektor kreatywny wspomnianej korporacji opuścił szeregi zespołu. Jakiś czas później firma zapowiedziała poważne zmiany strukturalne, a my kilka dni później donosiliśmy o odejściu kolejnych trzech ważnych pracowników, którzy zostali oskarżeni o mobbing. A na koniec swoje trzy grosze dorzucił do tego wszystkiego Jason Schreier, który za pośrednictwem serwisu Bloomberg opublikował raport sugerujący problemy z nieetycznymi praktykami oraz dyskryminacją kobiet w Ubisofcie. Krótko mówiąc, aktualnie firma nie ma łatwego życia.

Fakt, że w tytule powyższego materiału położono nacisk na zmianę muzyki w zwiastunie, a nie na przedstawienie zupełnie innej, żeńskiej wersji głównego bohatera Assassin’s Creed: Valhalla w żadnym wypadku sytuacji nie polepszył. Cóż. Przypomnijmy jeszcze na koniec, że produkcja Ubisoftu pojawi się na komputerach osobistych, konsolach obecnej generacji (PlayStation 4, Xbox One), konsolach nowej generacji (PlayStation 5, Xbox Series X) oraz na platformie Google Stadia. W przypadku pecetów gra będzie dostępna w sklepie Epic Games Store oraz w Ubisoft Store. Zainteresowanych grą zapraszamy pod ten adres, gdzie znajdziecie kompendium wiedzy na temat tytułu.