Cyberpunk 2077. Fabryka Arasaka. Dzielnica Watson. Night City. CD Projekt RED. RPG. Screeny, grafiki

CD Projekt oprowadza po Night City. Cyberpunk 2077 na nowych materiałach

2020/07/03 15:40

Twórcy gry Cyberpunk 2077 opublikowali kolejne zajawki świata nadchodzącego RPG-a. Tym razem mroczne zaułki Night City.

Do premiery gry Cyberpunk 2077 pozostało jeszcze kilka długich miesięcy, ale dzięki znacznie ożywionym kanałom medialnym CD Projektu, powoli wiemy coraz więcej o nadchodzącym erpegu. Po niedawnym, pierwszym Night City Wire ekipa buduje grunt pod kolejny pokaz, oprowadzając nas po mrocznych industrialnych zakątkach futurystycznego miasta. Na najnowsze grafiki załapała się Fabryka korporacji Arasaka, a także niegdyś tętniąca życiem, a teraz opustoszała dzielnica Watson. Rzućcie okiem na załączoną poniżej galerię.

Cyberpunk 2077 ukaże się 19 listopada na PC i konsolach. Tytuł zapowiedziano jeszcze w 2012 roku, by dopiero w 2019 roku wyznaczyć na tegoroczny kwiecień datę debiutu. Tę następnie przesunięto na wrzesień, ale ostatecznie możemy wypatrywać RPG-a dopiero w listopadzie.

GramTV przedstawia:

Na szczęście przedstawiciele mediów mogli już spędzić kilka godzin w Night City i raczej zgodnie przyznają, że Cyberpunk 2077 na obsuwie jedynie skorzysta. Wszystko, co z nowego RPG-a wycisnął Myszasty, znajdziecie poniżej.

Cyberpunk 2077 - Grałem i jest miodnie, ale potrzeba jeszcze dużo pracy.

Cyberpunk 2077 Night City

Komentarze

koNraDM4

Gramowicz

03/07/2020 18:08

Szkoda, że to concept arty są. Rozumiem, że jeszcze sporo może się pozmieniać, a w niektórych kwestiach pewnie zastanawiają się czy czegoś nie usunąć (jak np. tego chodzenia po ścianach dzięki tym ostrzom) ale mimo wszystko miło by było zobaczyć jak projekt wygląda realnie bo materiały wideo prezentują się nieźle i nie mam zastrzeżeń do stylu choć jak przypomnę sobie stare concept arty z pierwszych zapowiedzi to naprawdę niezły rozstrzał (np. nigdzie na filmikach nie uświadczyłem równie charakterystycznego gościa w niebieskiej panterce z zaczesanymi do tyłu włosami). Mam tylko nadzieję, że nie wycofali się z pomysłu implantu tłumaczącego bo od pierwszych zapowiedzi wydawał się świetny i samo to, że ludzie będą rozmawiać w innych językach, a my ich nie zrozumiemy póki go nie kupimy.