Reżyser filmu Metal Gear Solid już grał w Death Stranding. "NIE. JESTEŚCIE. GOTOWI!"

Jordan Vogt-Roberts, reżyser filmu Metal Gear Solid, pochwalił się na Twitterze, że miał już okazję zagrać w Death Stranding. Oczywiście, podzielił się wrażeniami, a napisać, że był zachwycony, byłoby mało. "Ten świat to nowy poziom nieskazitelności. To jak czysta esencja Kojimy i Shinkawy. Pamiętacie, jak Mad Max: Na drodze gniewu wgniotło was w fotel, a równocześnie sprawiło, że zastanawialiście się (z wdzięcznością) w jaki sposób ten cud istnieje? NIE. JESTEŚCIE. GOTOWI!"

So @HIDEO_KOJIMA_EN let me play DEATH STRANDING❗️The world is next-level immaculate. It’s like freebasing pure Kojima & Shinkawa. Remember when FURY ROAD blew you away but also made you (in the best-most-thankful way) ask “wtf” how does this miracle exist? YOU. ARE. NOT. READY❗️ pic.twitter.com/RkVxtZCcbj

— Jordan Vogt-Roberts (@VogtRoberts) 6 lutego 2019

Także aktor, Norman Reedus, wypowiadał się bardzo pozytywnie o grze podczas rozmowy z Metro:

- Ten człowiek, Hideo Kojima, to geniusz. Kiedy pytam "zatem gracze będą grali mną?" a on mówi "nie, oni są tobą. Sprawimy, że będą płakać jako ty." Ja na to "O czym ty mówisz? Przecież to gra wideo."

- Koncept pochodzi z odległej przyszłości. Zamiast eliminować wszystkich wokół siebie, skupiasz ich razem. To bardzo pozytywna gra wideo, ale przerażająca i smutna równocześnie. Jest jak nowy film. Nigdy nie widziałem czegoś podobnego do tego, co robimy. Trailery pokazują wam pewne aspekty, ale nie cały obraz, czym będzie ten tytuł. Wydaje się całkiem inny. To skomplikowana, szalenie skomplikowana gra. Pracując nad nią, wiele dowiedziałem się o grach wideo.

Death Stranding zmierza na PlayStation 4. Nadal czekamy na potwierdzenie daty wydania, lecz coraz częściej słychać plotki, że premiera już w tym roku.