Destiny 2: Klątwa Ozyrysa - dodatek blokuje dostęp do części gry w podstawowej wersji

Katarzyna Dąbkowska

2017/12/07 10:05

Te części zostaną odblokowane, jeśli zdecydujecie się na zakup DLC.

Bungie kolejny raz znalazło się w ogniu krytyki. Kilkanaście dni temu pod naporem niepochlebnych komentarzy firma wycofała z Destiny 2 kontrowersyjny system skalowania punktów doświadczenia. Teraz wprowadziła nowy dodatek do gry, który zablokował użytkownikom dostęp do części, która przed DLC była dostępna.

O co dokładnie chodzi? Otóż do tej pory gracze mieli dostęp do Najazdu Lewiatan i Nocnych Szturmów na poziomie prestiżowym. Teraz są one dostępne jedynie wtedy, kiedy gracze zdecydują się na zakup najnowszego dodatku, Klątwa Ozyrysa.

GramTV przedstawia:

Graczom niespecjalnie podoba się również najnowsze rozszerzenie. Wytykają przede wszystkim spore problemy z balansem, krótką fabułę, nudną mapę umiejscowioną na Merkurym, a także zbyt mocną broń – Prometheus Lens. Nieskończony Las również nie jest dostępny do swobodnej eksploracji, a jedynie w trybie misji czy podczas Przygody. Bungie aktualnie nie odniosło się do sprawy.

Destiny 2 zadebiutowało we wrześniu tego roku na konsolach PlayStation 4 i Xbox One. W październiku tytuł trafił także na PC.

Komentarze

Kash28

Gramowicz

08/12/2017 11:31

Jakoś mało tu narzekania... W dodatek tłukę łącznie już pięć godzin i jeszcze nie przeszedłem wszystkiego co wrzucilli... Kampania jest naprawdę fajna... Bungie powinno skoncentrować się na takiej długości wątkach fabularnych.. Dać ich więcej. Realizacja Klątwy Ozyrysa jest znacnzie lepsza według mnie aniżeli głównego wątku z podstawki. Jak za 80zł całkiem dobry wynik.

Kash28

Gramowicz

08/12/2017 11:31

Pajonk78

Gramowicz

07/12/2017 17:10

Niezła akcja: kupujesz grę, która oferowała jakąś konkretną zawartość, ale wydaliśmy dodatek, który blokuje Ci część tego co było dla Ciebie dostępne do tej pory, ale tylko do czasu, aż też go kupisz - wtedy ponownie odblokuje Ci się to, za co już wcześniej zapłaciłeś. Jedyny cytat, który przychodzi mi na myśl w tej sytuacji to ten Adasia Miauczyńskiego z Dnia Świra: "Dżizas, kur..., ja pier..." To już jest naprawdę czyste skur...syństwo i tyle!!!

Trwa Wczytywanie