Steam vs Windows 10 - będzie wojna platform? Microsoft zagra nieczysto?

Patryk Purczyński

2016/07/27 18:23

Jeden z założycieli Epic Games Tim Sweeney sugeruje, że Microsoft będzie z czasem podstępnie uprzykrzał graczom korzystanie z platformy Steam.

Microsoft według Tima Sweeneya zasadza się na największą platformę gier komputerowych, Steam. - Stopniowo na przestrzeni najbliższych pięciu lat, będą wypuszczali obowiązkowe patche do Windowsa 10, które sprawią, że Steam będzie coraz gorszy i bardziej zepsuty. Nigdy nie zepsujągo do końca, ale będą to robić to momentu, w którym ludzie w perspektywie pięciu lat stwierdzą, że Steam jest tak zabugowany, że Windows Store wydaje się dla niego idealną alternatywą - przestrzega na łamach magazynu Edge jeden z założycieli Epic Games.

Sweeney podkreśla, że Microsoft podobną taktykę obierał już wcześniej na innych polach swojej działalności. - Teraz zrobią to ze Steamem. Właśnie zaczyna to być widoczne. Microsoft być może nie jest wystarczająco kompetentny do realizacji swojego planu, ale z pewnością będą próbować - wieszczy.

GramTV przedstawia:

Na razie Microsoft sprzedaje gry ze swojego katalogu wyłącznie za pośrednictwem własnego sklepu. Jest to jednak w pełni zrozumiałe posunięcie i żadne novum na rynku. Sweeney zwraca jednak uwagę na inną ważną kwestię, mianowicie kwestię interfejsu stosowanego w programowaniu gier. Do tej pory hegemonem na tym polu był Win32.

- Ryzyko jest takie, że Microsoft przekona wszystkich do używania UWP, przez co aplikacje na Win32 będą stopniowo wycofywane. Jeśli ten plan im się powiedzie, będzie to mały krok ku wymuszeniu tego, by wszystkie aplikacje i gry były dystrybuowane przez Windows Store - dodaje Sweeney.

Komentarze

Usunięty

28/07/2016 12:10

Tak, na pewno Microsoft będzie sabotował Win32, z którego korzysta każdy jeden Windowsowy program, włącznie z ich powłoką (explorer.exe), ich narzędziami (Visual Studio, etc) czy nawet UWP (tak jest, UWP korzysta z Win32). Na pewno narażą się wszystkim dookoła, zwłaszcza klientom biznesowym, by wywalić Steama z rynku xDDJa wiem, że istnieje Embrace, Extend and Extinguish, ale pozbywanie się Win32 jest zwyczajnie nierealne.EDIT: a Volvo jak na razie samo sobie daje radę z psuciem Steama i Microsoft jest mu do tego niepotrzebny.

Usunięty

27/07/2016 23:31

Brzmi jak zwyczajne oczernianie, żeby pokazać swoje nazwisko w Sieci dużą czcionką. Microsoft może i pazerny na kasę jest (która firma istniejąca dla zarabiania dużych pieniędzy nie jest?), ale na pewno nie są głupi. Ich ostatnie posunięcia, może nie wszystkie, wskazują, że zmieniają wizerunek na pro-użytkownicy pro-gracze. Sami zapowiedzieli, że Windows 10 będzie najlepszą platformą pod kątem gier (lub coś podobnego), więc krakanie o sabotowaniu Steama jest po prostu z tyłka wyciągnięte. Być może nie będą specjalnie uwzględniać działania tej platformy w swoich aktualizacjach, ale na pewno nie będą jej szkodzić celowo. Takie jest moje zdanie na ten temat.

Usunięty

27/07/2016 22:00

> Na moje gadanie od rzeczy i teorie spiskowe. Przecież Microsoft wyda przyszłe (ekhem...)> exy zarówno na WS, jak i Steama, co się z wypowiedzią p. Sweneey''a kłóci.Zgadzam się w 100%. Gdyby naprawdę tak było jak pan Sweneey mówi, to Microsoft nie wydawałby żadnej gry na Steam''a, a już na pewno nie informował że ich gry będą się tam także pojawiać. W dodatku MS chce poprawiać swoją reputację wśród graczy a nie ją pogarszać.Po za tym Steam dostaje aktualizacje znacznie częściej niż W10, więc to oznacza że maja tam osoby które pracują nad poprawą programu. Jeśli by doszło nawet do tej jakże bzdurnej teorii, to posunęli by się do tego aby przebudować program w taki sposób aby działał znowu. MS swoim psuciem w końcu by doprowadził do sytuacji gdzie jego własny sklep by nie działał poprawnie, nie mówiąc już o innych programach które ludzie normalnie używają. To przegrana walka jest dla MS.Wygląda jakby pan Sweeney chciał parę minut sławy dla siebie ale nie wiedział jak, więc dowalił piękna plotkę aka bzdury.

Trwa Wczytywanie