Prace nad filmowym The Last of Us utknęły w martwym punkcie

Nic podobnego. Plany nadal istnieją, od dawna prowadzone są rozmowy na temat obu filmów. Problem jednak w tym, że prace nad filmowym Uncharted posuwają się żółwim tempem. O sprawie współpracy z twórcami filmu kilka słów postanowił powiedzieć Neil Druckmann z Naughty Dog:

– Raz na jakiś czas przychodzą do nas i prezentują: oto skrypt, oto, co myślimy. My mówimy im, co naszym zdaniem jest ok, co nie działa. W tym momencie właśnie jesteśmy. Ostatnio słyszałem, że zatrudnili nowego scenarzystę, ale od jakiegoś czasu nic nam nie pokazywano.

Druckmann ujawnił również jaką funkcję mają w produkcji filmu – nakreślenie relacji Drake'a z Eleną i Sullivanem:

- Naszym zadaniem jest nakierowanie ich na te relacje. Najważniejszą częścią jest Nathan Drake, jego rekacje z Eleną i jego związek z Sullivanem. Jeśli nie zakreśli się tego odpowiednio, film po prostu nie chwyci – dodał.

Co jednak z The Last of Us? Druckmann twierdzi, że prace nad filmem utknęły w martwym punkcie i od półtorej roku pomysłu nie rozwinięto. O anulowaniu projektu chwilowo nic nie wiadomo.