Lara Croft powraca na ekrany kin. Kto będzie reżyserem?

Katarzyna Dąbkowska
2015/09/21 15:30
6
0

Warner Bros. myśli podobno o trzech kandydatkach - Kathryn Bigelow, Catherine Hardwicke oraz Mimi Leder.

Lara Croft powraca na ekrany kin. Kto będzie reżyserem?

Już od jakiegoś czasu wiadomo, że Lara Croft powróci na ekrany w nowym filmie Tomb Raider. O produkcji do tej pory jednak nie wiele powiedziano. Znany jest już jednak scenarzysta. Będzie nim Evan Daugherty znany z takich produkcji jak Wojownicze żółwie ninja czy Królewna Śnieżka i Łowca. Obecnie nie jest znane jeszcze nazwisko odtwórczyni głównej roli w filmie. Przypomnijmy, że z filmowej roli Lary znana jest Angelina Jolie. Podobnie rzecz ma się z reżyserem. Podobno Warner Bros. bardzo upiera się przy tym, żeby ową poracę podjęła kobieta. Mieli już nawet kandydatkę – Tricię Brock (Orange is the New Black, The Walking Dead), ale odmówiła.

Warner Bros. ma podobno na uwadze jeszcze trzy nazwiska - Kathryn Bigelow, Catherine Hardwicke oraz Mimi Leder. Pierwsza pani zdobyła Oscara za The Hurt Locker, druga znana jest przede wszystkim z serii Zmierzch, trzecia natomiast znana jest przede wszystkim z seriali Ostry Dyżur czy Shameless – Niepokorni. Chwilowo nie wiadomo, która kandydatka będzie reżyserką.

GramTV przedstawia:

Komentarze
6
Gumisiek2
Gramowicz
22/09/2015 14:08
Dnia 22.09.2015 o 11:12, NemoTheEight napisał:

> To ja już wolałbym Sylvestra Stallone.

Dnia 22.09.2015 o 11:12, NemoTheEight napisał:

Polemizowałbym. Z twarzy bardziej pasuje Statham.

Chyba tylko dlatego, że jest łysawy. Oczywiście wspomnienie o Stallonie to ironia, przez którą chciałem powiedzieć, że moim zdaniem Statham kompletnie nie nadaje się do zagrania Agenta 47. Jakoś nie wyobrażam sobie Tobiasa Riepera z tym spojrzeniem spod byka, które cechuje Stathama. Do tego chyba w każdym filmie Statham gra totalnego badassa, a trup ściele się gęsto. Agent 47 badassem? Nigdy w życiu. IMO Timothy Olyphant był świetnie ucharakteryzowany i bardzo przypominał głównego bohatera serii Hitman, ale gra aktorska i fabuła filmu pozostawiały wiele do życzenia.

Usunięty
Usunięty
22/09/2015 11:12

> Więc Twoim zdaniem Agenta 47 powinien zagrać Jason Statham? To ja już wolałbym Sylvestra> Stallone.Polemizowałbym. Z twarzy bardziej pasuje Statham. Poza tym Mati ma rację. Hitman przez cała serię wygląda jakby miał koło 40-tki. No moze w pierwszej części z 35. W filmie z 2007 wygląda jak szkolny zabijaka, a tym z 2015 jak uczestnik obozu szkoleniowego Marines.

Mati-PL1993
Gramowicz
21/09/2015 23:39

> Więc Twoim zdaniem Agenta 47 powinien zagrać Jason Statham? To ja już wolałbym Sylvestra> Stallone.Wydaje mi się że bardziej tu chodzi o charakter. Jason Statham był bezwzględny, prawie że bez uczuć i budzący respekt na sam widok. Odtwórcy filmowych adaptacji Hitmana są za młodzi, wyglądają i zachowują się jak buntownicze młokosy a niżeli profesjonalni bezwzględni zabójcy z doświadczeniem i precyzją działania niczym maszyna.Pozdrawiam




Trwa Wczytywanie