Pomysł jest fenomenalny i rzadko w grach eksploatowany, a twórca nie prosi o wiele. To jeden z tych przypadków, gdy Kickstarter ma sens.
Scale, gra o zmniejszaniu i powiększaniu z Kickstartera
Jest dobry powód, dla którego zabawa rozmiarami trafia do gier tak rzadko - jest to diabelnie trudna rzecz do zrobienia. Tym większy szacunek dla Steve'a Swinka, który wziął się z nią za barki w pojedynkę i dopiero po pewnym czasie poprosił o pomoc kilku kolegów. Teraz prosi także nas, potrzebuje zaledwie 87 tysięcy dolarów.
O czym jest Scale? Dzierżysz w dłoniach urządzenie pozwalające zmieniać rozmiar wszystkiego w świecie gry. Od przedmiotów, przez przeciwników, po całe poziomy. Możliwości są w zasadzie nieskończone. Twórcy inspirują się Portalem i The Swapper, a przemierzanie świata budzi skojarzenia z Super Mario 64 czy The Legend of Zelda. Trudno o lepszą miksturę.
Zakręcona jest też fabuła. Penny Prince zna się na fizyce jak mało kto i konstruuje sprzęt pozwalający zabawiać się skalą przedmiotów. Coś jednak idzie nie tak i Penny budzi się w więzieniu z wyrokiem za zniszczenie wschodniego wybrzeża USA. Mało tego, ktoś porywa jej kota i wszczepia w mózg rehabilitacyjny implant. Penny odtwarza urządzenie z zamiarem naprawienia ambarasu i uratowania kota.
GramTV przedstawia:
W akcji Scale wygląda tak:
Więcej szczegółów znajdziecie na stronie projektu.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!