
American McGee zadał na swoim profilu dwa pytania - o to, czy fani chcieliby zagrać w Alice 3 oraz czy dorzuciliby się do zbiórki na Kickstarterze. Wygląda jednak na to, że póki co prawa do marki znajdują się w rękach EA - już pierwsze pytanie zadane przez McGee zawierało frazę "jeśli uda nam się uzyskać prawa od EA". Trzecie pytanie to tak naprawdę prośba do osób, które na dwa powyższe odpowiedziały "tak" - McGee prosi o zrobienie trochę hałasu, który pokaże popyt na nową Alicję. Czym sprawa będzie wyglądała na bardziej poważną (czyt. zyskowną), tym bardziej na serio pogada on z przedstawicielami EA podczas GDC za dwa tygodnie.
Trzecia część przygód Alicji to z całą pewnością gra, która mogłaby liczyć na olbrzymi sukces podczas Kickstarterowej zbiórki. Pytanie brzmi tylko, czy American McGee uzyska od EA zielone światło na zrobienie nowej części? Oby tak. Co jak co, ale historia Alicji według McGee zasługuje na kontynuację.