E3 2012: Ciemno wszędzie, głucho wszędzie... Gameplay z Metro: Last Light

Patryk Purczyński

2012/06/08 23:58

Trudno znaleźć drugą tak ponurą grę, jak Metro: Last Light. Pokazany na E3 gameplay pełen jest szarości i tylko gdzieś zza kłębiących się chmur nieśmiało przebijają się promienie Słońca.

Z mutantami nie ma żartów. Wychodzą z mrocznych zakamarków i bez cienia zawahania rzucają się do gardła. Ze słabo oświetlonych tuneli można wyjść na zewnątrz, gdzie nie jest wcale jaśniej, a do tego wieje wiatr i siąpi deszcz. Trzeba też uważać na przewracające się drzewa. Miasto to ruina, nie sposób wypatrzyć jakikolwiek budynek choćby w przyzwoitym stanie. A to nie wszystko.

We wnętrzu wraku samolotu pełno jest ludzkich szkieletów. Pod ziemią trzeba niekiedy używać maski gazowej. Wszędzie czai się niebezpieczeństwo, a strzelba, którą można naraz załadować jedynie dwoma nabojami, to nie najlepsza broń w starciu z kilkoma krwiożerczymi i zwinnymi potworami. Na szczęście inni mają miotacze ognia, które rozwiązują problem - niestety zapewne tylko na jakiś czas.

Taki właśnie obraz jawi nam się na gameplayu Metro: Last Light, który podczas targów E3 nagrali wysłannicy serwisu GameSpot. Materiał możecie zobaczyć poniżej.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Usunięty

09/06/2012 10:31

Koncowy motyw przypomina akcje z ksiazki (2033).

Usunięty

09/06/2012 10:05

Wspaniale to wszystko wygląda.

Usunięty

09/06/2012 09:50

Grafika poprzedniego metra byla dlamnie najlepsza w histori gier fps jesli patrzec na wszystkie efekty czasteczkowe, cienie i oswietlenie. Cala gr amiala klimat i byla trudna. Metro nie osiagnelo duzego sukcesu mimo ze gra jest jedna z lepszych i swiezszych w ostatnich latach. Ta czesc wydaje sie byc niemal klonem. Z jednej strony widac z ebedzie bardzo dobra z drugiej mam mieszane uczucia... Wydaje mi sie ze zbyt mala roznica miedzy nia a oryginalem wplynie niekorzystnie na ilosc sprzedanych kopii.

Trwa Wczytywanie