Halo: Combat Evolved Anniversary będzie sprzedawane w pudełku, gra pozwoli na przeskakiwanie między oryginalną i odświeżoną oprawą graficzną

Krzysiek Ogrodnik

2011/06/07 13:12

Mamy dla Was dwie wiadomości związane z Halo: Combat Evolved Anniversary – dobrą i złą. Którą chcecie poznać najpierw?

Obejrzeliście już trailer Halo: Combat Evolved Anniversary, ale nadal Wam mało? Cóż, macie farta, bo do sieci trafiły nowe informacje na temat produkcji.

Zacznijmy od złej wiadomości – Halo HD nie będzie tanią produkcją dostępną na Xbox Live Arcade. Microsoft zdecydował, że zrobi z tego pudełkowy produkt. Gra będzie kosztowała w amerykańskich sklepach niecałe czterdzieści dolarów, więc taniej niż nowe gry, ale jak na mój gust nadal sporo.

GramTV przedstawia:

Fajna wiadomość jest taka, że David Ellis ujawnił możliwość przełączania się między nową oprawą wizualną w swojej produkcji. Cały proces będzie można przeprowadzać w czasie rzeczywistym, a więc tak jak w odświeżonych wersjach przygodówek z serii The Secret of Monkey Island.

Halofani, widzieliście już teaser Halo 4?

Komentarze

Usunięty

07/06/2011 22:42

Dnia 07.06.2011 o 18:42, Revan91 napisał:

No i właśnie przez takich ludzi i takie podejście ciągle gramy w to samo co parę lat z nową grafiką i DCL, które kilka lat temu było integralną częścią gry teraz trzeba kupować niekiedy już w dniu premiery (sic!)

Kilka lat temu tylko Blizz i od biedy Valve wspierały swoje gry po ich premierze, teraz robi to znacznie więcej studiów. A ja osobiście prędzej kupiłbym za pełną cenę remake pierwszego CoDa z prawdziwego zdarzenia niż takiego MoHa 2 (jeśli wyjdzie), czy nawet BF3.

zadymek

Gramowicz

07/06/2011 21:55

Dnia 07.06.2011 o 13:58, Zgreed66 napisał:

Halofani na to czekali, wiec pewnie ogladali. Trzeba sie o to pytać tych ktorzy sie halo, nie interesią. Jeszcze jest bardzo zła wiadomosc. Jaka? Nie bedzie na pc :(

Na PC toto raczej nie ma zbyt wielu fanów, a biorąc pod uwagę jak konsolowe "HD remaki" wyglądają w porównaniu z wersją PC to tylko by się ośmieszyli dodatkowo wydając to w "zwyczajowej cenie M$". Zresztą [choćby nie wiem jaki] upgrade grafiki nic nie da kiedy gameplay toporny i flegmatyczny.

Revan91

Gramowicz

07/06/2011 18:42

Dnia 07.06.2011 o 17:03, Steelshadow napisał:

> Czyli co, co 10 lat odświeżamy grafikę topowych tytułów i zgarniamy kasę za to samo? Nie widzę problemu, przecież to jest skierowane do tych którzy nie grali i największych fanów z założenia.

No i właśnie przez takich ludzi i takie podejście ciągle gramy w to samo co parę lat z nową grafiką i DCL, które kilka lat temu było integralną częścią gry teraz trzeba kupować niekiedy już w dniu premiery (sic!)

Trwa Wczytywanie