Data premiery StarCraft II: Heart of the Swarm - ten rok raczej nie wchodzi w grę

Patryk Purczyński

2011/02/14 10:34

Dustin Browder potwierdził to, co wielu uzna zapewne za oczywistość. Na premierę StarCraft II: Heart of the Swarm będziemy musieli poczekać prawdopodobnie do 2012 roku.

Kapitan Oczywisty przybył i zdarł niemal całą nadzieję z tych, którzy jednak wierzyli, że StarCraft II: Heart of the Swarm może ukazać się jeszcze przed tegorocznymi świętami Bożego Narodzenia. A zaczęło się niewinnie... - Nie znam odpowiedzi na to pytanie - rzekł Dustin Browder zapytany o to, czy gra ma szansę ukazać się przed końcem roku. Data premiery StarCraft II: Heart of the Swarm - ten rok raczej nie wchodzi w grę

Po chwili nie pozostawił jednak zbyt wielu złudzeń. - Pracujemy nad tym tytułem tak ciężko, jak to tylko możliwe. Naprawdę kładziemy nań duży nacisk i staramy się go skończyć możliwie najszybciej. Nie sądzę jednak, byście mogli w niego zagrać już w tym roku. To wydaje mi się wysoce nieprawdopodobne.

Słowa te pokrywają się z wieściami z października ubiegłego roku. Wówczas zaznaczano, że StarCraft II: Heart of the Swarm zadebiutuje najwcześniej za 18 miesięcy. Mike Morhaime potwierdził z kolei przed kilkoma dniami, że praca nad RTS-em w istocie wre. Cudów od ekipy Dustina Browdera nie można jednak wymagać.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Usunięty

14/02/2011 23:08

Tyle tylko, że SC jest z 1998 roku i wtedy był bardzo wpływową grą, także jeśli chodzi o fabułę. Swoją drogą, to czego niby byś od tej gry chciał, co? I tak SC >>>>> wszystko, co BioWare wymyśla od paru ładnych lat.

hans_olo

Gramowicz

14/02/2011 22:59

Dnia 14.02.2011 o 22:39, Demagol napisał:

Niby dlaczego uważasz, że jest słaba i naiwna?

Standardowe wątki rozstania oraz zdrady w jednym dziele. Normalnie zbitek wszystkich najgorszych książek z kiosków i filmów najniższych klas.

Dnia 14.02.2011 o 22:39, Demagol napisał:

A Diablo to zupełnie inna sprawa - mało kto wie, że tak naprawdę grę tworzyło zupełnie inne studio, które potem Blizzard kupił.

I zrobił dwójkę z taką samą fabułą "krzyżyk na drogę od Caina i wio"

Dnia 14.02.2011 o 22:39, Demagol napisał:

C&C i RA to kicz (chociaż w tym drugim kontrolowany),

Przecie napisałem :P

Dnia 14.02.2011 o 22:39, Demagol napisał:

ale SC traktuje już gracza poważnie.

Może i traktuje poważnie, ale słabo mu idzie i tyle :P.

Dnia 14.02.2011 o 22:39, Demagol napisał:

A skąd wiesz, czy ktoś jej nie kropnie, jak już będzie bezużyteczna? xD Hm, w sumie kiedyś to by przeszło (w Brood War to ci źli wygrali tudzież szybko wylizali swoje rany, a dobrzy dostali mocno po dupie - pesymistyczna wymowa dodatku to nie jest chyba klasyczna americana, nie?), dzisiaj nie bardzo. Zresztą WarCraft również wypełnił się całą masą bezsensownych historyjek i postaci. Kiedyś może miał prostą, ale za to bardzo klimatyczną fabułę, ale już zamienił się w kolorowy grindfest.

W zasadzie zakończenie było otwarte i przynajmniej tyle, główne zażalenia skłądam raczej w kierunku przebiegu całego wątku. Bieganie z jajkiem "nagłe" pucze i rebelie oraz sojusze bez przyszłości. Niestety schematy powielane bardzo często nie tylko przez Blizz.

Usunięty

14/02/2011 22:55

Zdajesz sobie sprawę, że odpowiednio dobierając słowa mogę nawet fabułę P:T opisać jako naiwną i płytką (chociaż nie chciałbym tego robić)?Jak dla mnie fabuła w SC2 jest na porządnym poziomie. Widać, że coś się dopiero zaczyna tworzyć, liczę na to że pewne wątki zostaną rozwinięte w Heart of the Swarm i Legacy of the Void.

Trwa Wczytywanie