Przywiązanie Blizzarda do pecetów to znany graczom krajobraz. Na przestrzeni ostatnich miesięcy pracownicy firmy deklarowali jednak kilkakrotnie, że w przyszłości być może stworzą grę na konsole. Teraz temat ten powraca, i to w kontekście StarCrafta II. Chris Sigaty już na wstępie zaznacza jednak, że - jeśli już Zamieć podejmie się tego zadania - to na pewno nie stanie się to w najbliższej przyszłości.
"Konsole nie są obecnie naszym celem" - mówi. "Dokonało się jednak kilka interesujących ruchów w tym kierunku (wdrażania RTS-ów na konsole). Pojawiło się kilka fajnych rzeczy w zakresie sterowania. Mimo to wciąż uważam, że - przynajmniej z naszej perspektywy - mysz i klawiatura najlepiej pasują do tego gatunku. W przypadku konsol wciąż się do tego momentu zbliżamy. Gdy zostanie on osiągnięty, sądzę, że zabierzemy się za eksplorację tej sfery" - dodaje.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!