Assassin’s Creed 2

Assassin’s Creed 2 – recenzja

gram.pl

2010/03/07 17:30

Po raz kolejny gracze pecetowi musieli odstać swoje w kolejce do nowych przygód Desmonda Milesa. Czy warto było czekać kilka miesięcy na blaszakową wersję Assassin’s Creed 2? Odpowiedź znajdziecie w naszej recenzji.

"Chcecie wiedzieć, jak uczyć się na własnych błędach? Zapytajcie o to ekipę studia Ubisoft Montreal, która tworząc Assassin’s Creed 2 udowodniła jednoznacznie, że można wyprodukować sequel niemalże idealny. Nowy Assassin’s Creed jest bowiem lepszy od swego poprzednika pod każdym względem, nie tracąc przy tym nic z jego legendarnej widowiskowości." Chcecie dowiedzieć się więcej? Zapraszamy do zapoznania się z recenzją pecetowej wersji Assassin’s Creed 2, którą przygotował dla Was Myszasty.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Usunięty

14/03/2010 20:50

Dziękuję, ale niestety mądry Kalosz po szkodzie. :(

GunarDAN

Gramowicz

14/03/2010 18:42

KaloszPL - nic nie stoi na przeszkodzie, by przełączyć w loaderze (tym od logowania), by gra zapisywała stany na kompie, a nie na ich serwerze.

radziejr

Gramowicz

13/03/2010 22:39

Dnia 11.03.2010 o 15:40, sztabantypiracki napisał:

Sztab antypiracki informuje, że osoba, która usuwa lub obchodzi techniczne zabezpieczenia przed dostępem, zwielokrotnianiem lub rozpowszechnianiem utworu (w tym: muzyka, film, program komputerowy, gra komputerowa) w celu bezprawnego korzystania z utworu musi się liczyć z odpowiedzialnością cywilną przewidzianą w art. 79 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, tj. obowiązkiem zapłaty potrójnej wysokości stosownego wynagrodzenia (opłaty licencyjnej) – jeśli naruszenie ma charakter zawiniony – lub podwójnej wysokości, jeśli jest niezawinione a także wydania uzyskanych korzyści. Podstawa prawna: art. 79 ust. 1 w zw. z art. 79 ust. 6 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

"w celu bezprawnego"Legalny nabywca ma prawo do korzystania z zakupionego produktu.

Trwa Wczytywanie

Assassin&#8217;s Creed 2 &#8211; recenzja

GramTV przedstawia:

Assassin’s Creed 2 – recenzja