Pranie po pyskach również na xbox360 i PS3! Premiera Street Fighter IV już dziś!

Cenega Poland
2009/11/27 23:04
6
0

Warszawa 27.11.2009 – Cenega, partner firmy Capcom Interactive na terenie Polski, Czech, Słowacji i Węgier z przyjemnością ogłasza, że dziś jest premiera rewelacyjnej gry Street Fighter IV na konsole nowej generacji – Xbox360 i PS3!

Street Fighter IV to kolejna odsłona najbardziej kultowego mordobicia w historii branży! Twórcy na nowo zdefiniowali gatunek komputerowych bijatyk. Gra pod względem rozgrywki pozostaje wierna legendarnym poprzedniczkom, jednak tła i postacie zostały wykonanie w pełnym 3D. W grze znajdzie się 20 dobrze znanych graczom postaci, a także 5 zupełnie nowych fighterów. Pojedynki można toczyć zarówno w trybie dla pojedynczego gracza, jak i w trybie wieloosobowym.

Cechy charakterystyczne:

  • Powrót Legendy – jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza bijatyka w historii
  • Niesamowity gameplay – wzbogacony o najnowocześniejsze współczesne rozwiązania, ale z zachowaniem wierności oryginałowi
  • Absolutnie powalająca oprawa wizualna – wspaniałe tła i modele postaci
  • Niesamowita animacja walk i super combosów

GramTV przedstawia:

Komentarze
6
Vojtas
Gramowicz
29/11/2009 12:44
Dnia 29.11.2009 o 05:23, NintendoPassion napisał:

Rzeczywiście, źle dobrane sformułowanie. Utożsamianie dystrybutora ze zwrotem "pysk" jest raczej mało pożądane.

Cenega = pysk

Dnia 29.11.2009 o 05:23, NintendoPassion napisał:

I nie PR, tylko w dziale reklamy.

"informacje prasowe" najczęściej przygotowuje dział PR-u, pomijam fakt, że to są często połączone działy.

Dnia 29.11.2009 o 05:23, NintendoPassion napisał:

Chyba, że im "z góry" kazali na dosłowne tłumaczenie z angielskiego.

Jakoś nie wydaje mi się. :) To takie polskie.

Usunięty
Usunięty
29/11/2009 05:23
Dnia 29.11.2009 o 03:39, Vojtas napisał:

"Pranie po pyskach"? Kto pracuje w ich PR-ze, na litość boską!?

Rzeczywiście, źle dobrane sformułowanie. Utożsamianie dystrybutora ze zwrotem "pysk" jest raczej mało pożądane.I nie PR, tylko w dziale reklamy. Chyba, że im "z góry" kazali na dosłowne tłumaczenie z angielskiego. O ile takowe istnieje. A jeżeli poszukiwali młodzieżowego sloganu, to również kiepsko to wyszło.Nie trzeba kończyć studiuff żeby poczuć braki..."Jak szkoła w niedzielę: Brak klasy"

Vojtas
Gramowicz
29/11/2009 03:39

"Pranie po pyskach"? Kto pracuje w ich PR-ze, na litość boską!?




Trwa Wczytywanie