W latach 2005-2007 Sports Interactive produkowało serię Football Manager nie tylko na komputerach, ale także na Xboksie 360. Później jednak zrezygnowano z tego zamysłu. Na razie nic nie wskazuje na to, by konsole wróciły do łask SI. Wszystko z uwagi na kilka czynników, za sprawą których rozgrywka przy użyciu pada i przed telewizorem nie jest wystarczająco atrakcyjna.

"Nie byliśmy zadowoleni z systemu sterowania, nie byliśmy zadowoleni ze sposobu, w jaki gra została przeniesiona na konsolę" - wspomina wydania na Xboksa 360 szef Sports Interactive, Miles Jacobson. Nowe perspektywy w zakresie poruszania się po grze mogą otworzyć kontrolery ruchu Sony i Microsoftu. Na tym etapie nie można jednoznacznie stwierdzić, czy Natal i produkt Japończyków pozwolą na dokonanie przełomu w dziedzinie sterowania w FM-ie.
Nie jest to jednak jedyna kwestia, która wymaga dopracowania. "Musimy tworzyć grę z myślą o telewizorach ze standardową jakością obrazu. Tekst na nich musi być bardzo duży, a to wiąże się z całkowitą przebudową gry, jeśli ma ona funkcjonować poprawnie" - mówi Jacobson.
Tymczasem właściciele komputerów powinni już oczekiwać premiery Football Managera 2010. Nastąpi ona 30 października. Dzień później swoją wersję otrzymają właściciele PSP.