Microsoft znosi ograniczenia wielkości gier arcade

Adam Wieczorek
2009/09/25 14:00

Limity wielkościowe dla gier w serwisie Xbox Live Arcade były już wielokrotnie podnoszone. Microsoft nareszcie oficjalnie zniósł całkowicie limity dla produkcji XBLA.

Początkowo, aby gra mogła trafić do serwisu Xbox Live Arcade musiała mieścić się na podstawowej karcie pamięci konsoli Xbox 360. W ciągu następnych lat limit wielkości gier był wielokrotnie podnoszony, często pod wpływem próśb deweloperów. Teraz Microsoft oficjalnie ogłosił zniesienie limitów dla produkcji XBLA. Microsoft znosi ograniczenia wielkości gier arcade

Pierwszym tytułem, który złamał limity była Symphony of the Night, która podniosło je do 150 MB. Kolejne złamanie reguł nastąpiło w przypadku The Portal: Still Alive. Ostatnio kompletnym zignorowaniem reguł było Red Alert 3: Commander’s Challenge ważące 2 GB.

Co prawda teraz przedstawiciele Microsoftu twierdzą, że limitów już nie ma, ale wewnętrzna struktura XBLA nie pozwala na gry większe niż 2 GB. Ciekawe kiedy okaże się, że to również da się obejść, w końcu równolegle działa już usługa Games on Demand, gdzie w dystrybucji są gry kilkukrotnie większe.

GramTV przedstawia:

Komentarze
12
Vojtas
Gramowicz
27/09/2009 14:45
Dnia 27.09.2009 o 12:48, Bambusek napisał:

Ogólnie mam wrażenie, że jakby M$ sobie przy kolejnej generacji wymyślił upgrade''owalną konsolę to niektórzy by to kupili i jeszcze twierdzili, że super sprawa.

Myślę, że to jest rozważane albo było. Inna sprawa, że wszystkie media pisałyby o pecetyzacji konsol. :D Ja bym osobiście stawiał na metodę małych kroczków. ;)

Bambusek
Gramowicz
27/09/2009 12:48
Dnia 25.09.2009 o 19:08, hans_olo napisał:

ani płakać "bo nie pogram".

Hehe, a ja mam niezły ubaw czytając tutaj komentarze. Jak ktoś na PC płacze "nie pogram bo mam za słabe cośtam" to zaraz ma odpowiedź "kupuj konsole, tam nie ma tego problemu". Jasne, tutaj na razie to "tylko" kwestia gier z Arcade, ale czym różni się "nie pogram w grę x, bo nie mam dysku w konsoli" od "nie pogram w grę x, bo karta graficzna/procesor nie wyrabia"?Ogólnie mam wrażenie, że jakby M$ sobie przy kolejnej generacji wymyślił upgrade''owalną konsolę to niektórzy by to kupili i jeszcze twierdzili, że super sprawa.

hans_olo
Gramowicz
25/09/2009 19:08

Mała niszowa bańka kapitalistycznego socjalizmu pękła, niech zadziałają prawa rynku :). Producenci i tak muszą liczyć się z faktem, że większe gry będą miały mniejszy popyt, ale przynajmniej nie będą musieli zarzucać wydania zaraz po tym jak się okaże, że nie mają już miejsca. A klient albo będzie grał tylko w małe gry, albo dokupi dysk. Zatem tak czy siak nie ma ...we wsi, będą wychodzić gry i takie i takie. Nie ma sensu się wywyższać "bo ja mam" ani płakać "bo nie pogram".




Trwa Wczytywanie