Słynny producent filmowy z własnym studiem developerskim

Oryginalność i świetne historie - tak można opisać przepis na hitową grę według założycieli studia Jerry Bruckheimer Games, nazwanego od imienia znanego producenta filmowego.

O tym, że Jerry Bruckheimer - wielki hollywoodzki producent filmowy - ma chrapkę na kawałek tortu zwanego "zyski z branży gier wideo" wiadomo od końca 2007 roku, kiedy zapowiedział swoją współpracę z Electronic Arts. W końcu wyszły na jaw kolejne informacje na ten temat - okazuje się, że powstało studio Jerry Bruckheimer Games, które może mieć w swojej ofercie naprawdę godne uwagi projekty.

Nadzieje graczy rozbudzają zapowiedzi tytułów oryginalnych, ciekawych i opowiadających interesujące historie - na razie bez żadnych konkretów, ale trzeba przyznać, że JBG ma odpowiednich ludzi, aby spełnić te obietnice. U developera nowe miejsce pracy znaleźli bowiem m.in. Jim Veevaert i Jay Cohen. Pierwszy jest znany jako producent wykonawczy Halo 3 - został kierownikiem produkcji. Drugi był jeszcze nie tak dawno wiceszefem oddziału wydawniczego Ubisoftu (Assassin's Creed, Prince of Persia) - został kierownikiem developingu JBG. Siedziba firmy mieści się w Santa Monica.

Jerry Bruckheimer to producent takich filmowych hitów, jak trylogia Piraci z Karaibów, Armageddon, Helikopter w ogniu czy Peal Harbor. Obecnie pracuje m.in. nad adaptacją gry Prince of Persia: Piaski Czasu dla Disneya, która powinna trafić do kin w przyszłym roku.

Słynny producent filmowy z własnym studiem developerskim

GramTV przedstawia: