
To już dzień szósty tygodnia ze „Strachem”, ale jestem przekonany, że zakres tematyki pozwoliłby Myszastemu na napisanie nawet „roku z” – jeżeli taki by istniał.
To już dzień szósty tygodnia ze „Strachem”, ale jestem przekonany, że zakres tematyki pozwoliłby Myszastemu na napisanie nawet „roku z” – jeżeli taki by istniał.

W dzisiejszym dniu, poznacie zakończenie całej historii. Dodam, że artykuł jest wyjątkowo mroczny i psychodeliczny stąd osoby o bujnej wyobraźni, ale słabych nerwach nie powinny go czytać. Wszystkich innych, lubiących ciężki, wyrazisty klimat F.E.A.R. 2, zapraszam do lektury.
„Boże, to było tak dawno temu… Niecałe pół roku później rodzice wyprowadzili się z nieznanych mi do dziś przyczyn do innej dzielnicy, a ja zmieniłam szkołę. Dałabym się pociąć, że ona miała na imię właśnie Alma. A szkoła… nazywała się Wade Elementary! Cholera, jak mogłam to przeoczyć. Jadę tam! Czuję, że tam kryje się klucz do tego wszystkiego…”
![]()