"Zaczyna mi już brakować sił, ale nie poddam się przecież teraz. Czuję, ze rozwiązanie tej całej zagadki jest gdzieś cholernie blisko, na wyciągnięcie ręki. A to zawodowe przeczucie jeszcze nigdy mnie nie zawiodło. Muszę koniecznie porozmawiać z profesorem, muszę mieć pewność!" Zapraszamy do lektury.
Nie czułem podekscytowania w związku z nadejściem 13-tego lutego. Do momentu, gdy zacząłem czytać "tydzień z". Od pierwszego dnia zaczęło zmieniać się moje podejście.