Tydzień z grą Tomb Raider: Underworld – dzień trzeci
Larę Croft podziwiać mogliśmy już zarówno na ekranach monitorów, jak i konferencjach prasowych czy okładkach czasopism. Dla największych fanów zawsze będzie to jednak zbyt mało...
Wspominaliśmy wczoraj o zjawisku, które z czystym sumieniem i bez naciągania nazwać możemy "fenomenem Lary". Wirtualna bohaterka rozgościła się bowiem na dobre w całkiem normalnym i prawdziwym życiu i najwyraźniej, mimo upływu kilkunastu lat, utrzymuje się na topie. Trudno byłoby się więc spodziewać, aby tak znana i charyzmatyczna postać nie doczekała książkowych czy filmowych opowieści. Dlatego w imię głoszonego przez wszystkich fanów hasła "More Lara!" przedstawimy dziś kilka pozycji, dzięki którym postulat ten został zrealizowany. A jako że poprzez łączenie w sobie obrazu i dźwięku filmy najbardziej przypominają gry komputerowe, zaczniemy właśnie od nich
.