Nie wiem, czy wiecie, ale ten rok jest m.in. rokiem Zbigniewa Herberta, dialogu międzykulturowego, polskiej niepodległości i rodzicielstwa zastępczego. A - i miał być też rokiem PlayStation 3. Przynajmniej według Sony... W efekcie PS3 dostaje już drugi miesiąc z rzędu wciry od Xboksa w japońskich rankingach sprzedaży. Nie to, żebym był przeciwko Sony - po prostu drwina sama ciśnie się na usta, gdy z szumnych zapowiedzi huraganu wychodzi zaledwie mżawka i nie zależy to od obozu, w którym taka sytuacja ma miejsce.

Rok 2008 mija nam pod panowaniem PlayStation 3, ale to nie koniec dominacji sprzętu Sony. 2009 ma bowiem należeć do PSP!