Nie da się ukryć, że Electronic Arts to jeden z liderów na rynku gier sportowych. Serie takie jak NBA live, Madden NFL, NHL czy FIFA są znane na całym świecie, także z tego powodu, że co roku gracze otrzymują ich kolejne odsłony. Dział ten od długiego już czasu jest skostniały, jednak "Elektronicy" postanowili to zmienić.

Nie chciał on jednak zdradzić, jakie dyscypliny w wirtualną rzeczywistość przeniosą dwa pozostałe projekty. Pewną wskazówką w domysłach i spekulacjach może być jedynie informacja sprzed przeszło pięciu miesięcy o pozyskaniu twarzy kierowcy Formuły 1, Lewisa Hamiltona przez władze EA, oczywiście w celach promocyjnych. Problem w tym, że licencja na gry poświęcone Formule 1 należy do Sony. Nie zmienia to faktu, że "Elektronicy" od lat czynią zakusy na tytuł o tej właśnie tematyce.